Piłkarze Iskry Golczewo rozegrali spotkanie wyjazdowe z rezerwami Floty Świnoujście, aktualnym liderem Regionalnej Klasy Okręgowej grupy Szczecińskiej - Północ.
Spotkanie stało na dobrym poziomie. Drużyna gości dzielnie walczyła z rezerwami Floty, wzmocnionymi kilkoma zawodnikami z I ligi, m.in. Bartoszem Śpiączką, który godzinę wcześniej zdobył zwycięską bramkę w meczu z Wartą Poznań. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0, przy dogodniejszych sytuacjach bramkowych Iskry, gdzie piłka po strzałach głową Dobrowolskiego i Andrzejewskiego mijała minimalnie bramkę świnoujścian.

Po zmianie stron w dalszym ciągu mecz był bardzo wyrównany. Bliska objęcia prowadzenia w meczu była drużyna z Golczewa, jednak sytuację sam na sam Dobrowolskiego nieprzepisowo powstrzymał bramkarz gospodarzy, który zatrzymał piłkę ręką za polem karnym, za co został ukarany czerwoną kartką. Golczewianie 'rzucili się' na Flotę, jednak nie potrafili tego udokumentować. Flota po jednej z kontr otrzymała niesłuszny - według wielu kibiców - rzut wolny, którego skutecznym egzekutorem był Bielecki (piłkarz Pogoni Szczecin), pokonując fantastycznym strzałem Kuldę. Drużyna gości rzuciła się do odrabiana strat, jednak w tym dniu nic nie chciało 'wpaść' do bramki Floty i ostatecznie mecz zakończył się wygraną gospodarzy 1:0.