Przed meczem z Bogdanką
W sobotę lider pierwszej ligi, świnoujska Flota zmierzy się z Bogdanką Łęczna. Poniżej rozmowa z trenerem Wyspiarzy, Dominikiem Nowakiem oraz wypowiedź byłego piłkarza Pogoni Szczecin oraz Kotwicy Kołobrzeg, Macieja Ropiejki, który od tej jesieni przywdziewa trykot łęcznian.
Jak wygląda sytuacja kadrowa we Flocie przed sobotnim meczem z Bogdanką? - Wszyscy są zdrowi, także Piotr Kieruzel i Marek Opałacz, którzy ostatnio nie grali. Mam nadzieję, że do soboty to się nie zmieni. Nikt nie pauzuje za żółte kartki. Mam do dyspozycji 23 piłkarzy, z których każdy chce wyjść na mecz w pierwszej jedenastce.
Co pan sądzi o rywalu?
- To wymagający przeciwnik, na fali wznoszącej. Ma minusy, ale te na razie zachowam dla siebie. Na pewno jest w naszym zasięgu, a my u siebie zawsze musimy walczyć o trzy punkty. Silna strona łęcznian? - Ich mocnym punktem jest gra ofensywna, np. mają piłkarzy potrafiących zagrać jeden na jednego. Musimy zagrać z nimi agresywnie, zdecydowanie. Myślę, że mam już w głowie sposób na tę drużynę. Na cztery kolejki przed końcem rundy jesiennej mamy cztery punkty przewagi nad wiceliderem. Jakie jest prawdopodobieństwo, że zimę Flota skończy jako lider tabeli? - Musimy być świadomi, że każdy punkt trzeba wyszarpać. Nauczyłem się pokory, ale wierzę, że zostaniemy liderem. Wierzę w swoich chłopaków. Maciej Ropiejko o Flocie: - Wyniki Floty to duże zaskoczenie. Chyba każdy kibic w Polsce jest w szoku. Wygrywają, stworzyli fajny zespół, poukładany przez trenera. W tabeli widać efekty. No, ale my kiedyś musimy się przełamać na wyjeździe (gdzie jeszcze nie wygraliśmy) i wierzymy, że to będzie w Świnoujściu. Liczymy po cichu, że z Floty po porażce z Cracovią trochę uszło powietrze.
�r�d�o: www.mksflota.swinoujscie.pl/K. Dziedzic
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|