Drużyna Floty Świnoujście była bezbłędna w sierpniu. Komplet zwycięstw i seria 360 minut bez wpuszczonego gola przez Grzegorza Kasprzika powodują, że do meczu z Miedzią Legnica Wyspiarze przystąpią jako lider rozgrywek. Legniczanie są drugim beniaminkiem, z którym świnoujścianie zmierzą się w tym sezonie. W ubiegły weekend Flota pokonała wicemistrza drugiej ligi grupy zachodniej, GKS Tychy. Teraz podopiecznych Dominika Nowaka czeka pojedynek z mistrzem tej ligi, który wydaje się być silniejszym zespołem od tyszan. Mecz Miedzi Legnica z Flotą Świnoujście rozpocznie się o godzinie 17:00.

Obie drużyny łączy trener Petr Němec. W 2006 po jego wodzą awans do drugiej ligi (obecnej pierwszej) wywalczyła Miedź Legnica, jednak spadła po sezonie. Dwa lata później Czech tego samego dokonał w Świnoujściu, z tą różnicą, że Flota od tamtej pory występuje bez przerwy występuje na zapleczu ekstraklasy. W 2009 roku Miedź Legnica w barażach o grę w obecnej drugiej lidze rywalizowała z Błękitnymi Stargard Szczeciński (wygrana 3:1 na wyjeździe i 4:3 u siebie).

Po liku sezonach gry na tym szczeblu, w minionym sezonie Miedzi udało się w końcu awansować. Pod wodzą znanego w naszym regionie Bogusława Baniaka, legniczanie wygrali rozgrywki w drugiej lidze grupie zachodniej. Miedź szczególnie dobrze radziła sobie przed własną publicznością. Bilans 13-2-2, bramki 39-6 robi wrażenie. Wyspiarze najbardziej mogą obawiać się napastników z Legnicy. Jakub Grzegorzewski oraz Zbigniew Zakrzewski w minionych rozgrywkach strzelili po 17 goli, czyli łącznie ponad połowę goli Miedzi z całego sezonu. Ten pierwszy już cztery raz znalazł drogę do bramki w pierwszej lidze. Pewnymi punktami w obronie są Daniel Tanżyna i Adrian Woźniczka. We wszystkich meczach w tym sezonie grał Adrian Łuszkiewicz, do niedawna gracz Pogoni Szczecin. Kwadrans na swoim koncie ma odcinający kupony od swojej kariery Wojciech Łobodziński.

Wyspiarzy czeka trudne zadanie. W Legnicy ostatnio 2:1 wygrał Zawisza Bydgoszcz i chyba żaden kibic Floty nie byłby rozczarowany powtórzeniem wyniku bydgoszczan. Silną bronią świnoujścian w tym sezonie są stałe fragmenty gry. Dobrze radzi sobie także linia defensywy, która nie zanotowała jeszcze poważniejszych wpadek. Jedenaste z rzędu ligowe zwycięstwo jest w zasięgu podopiecznych Dominika Nowaka. Kluczem do zgarnięcia pełnej puli będzie zniwelowanie walorów ofensywnych gospodarzy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne