Portowcy wracają do gry
![]() ![]()
Wisła Kraków to drużyna, której nie trzeba specjalnie przedstawiać. Krakowianie trzynaście razy świętowali zdobycie mistrzostwa Polski, dwanaście razy byli wicemistrzami kraju, a dziewięć razy stawali na najniższym stopniu podium. Warto dodać, że w ostaniach dwunastu sezonach, Wiślacy aż siedem razy byli najlepsi w kraju. Drużyna z takim piłkarzami jak: Maciej Żurawski, Kalu Uche, Kamil Kosowski, Mirosław Szymkowiak czy Tomasz Frankowski, deklasowała swoich rywali w lidze i potrafiła z dobrej strony pokazać się w Europie. Nic nie może jednak wiecznie trwać, choć w 2011 roku zespół znów był o krok od awansu do Ligi Mistrzów. W ubiegłym sezonie Wisła dotarła do 1/16 rozgrywek Ligi Europejskiej, ale w T-Mobile Ekstraklasie zajęła dopiero siódme miejsce.
Trenerem Wisły jest obecnie Michał Probierz, który w swojej piłkarskiej karierze zaliczył dwa ligowe spotkania w barwach Pogoni. Jego przygoda z Dumą Pomorza trwała tylko kilka tygodni. W kadrze zespołu brakuje gwiazd takich jakimi przed laty byli wymienieni wyżej piłkarze. Pierwszym bramkarzem zespołu jest Sergei Pareiko. Estończyk wystąpił w obu przegranych meczach swojej reprezentacji (z Rumunią 2:0 i Turcją 3:0). W obronie powinni wystąpić Arkadiusz Głowacki (ponad 280 występów w ekstraklasie), Duńczyk Jan Frederiksen, Honduranin Osman Chávez oraz Łukasz Burliga. W linii pomocy zabraknie charyzmatycznego Radosława Sobolewskiego, który zmaga się z urazem. Druga linia zespołu będzie prawdopodobnie składała się z Cezarego Wilka, Serba Ivicy Ilieva, Łukasza Garguły. Trudno powiedzieć, czy w pierwszym składzie znajdzie się miejsce dla Maora Meliksona. Izraelczyk nie wystąpił w ostatnim meczu przeciwko Polonii Warszawa, ponieważ narzekał na uraz. Pojawiły się jednak opinie, że piłkarz rezygnował z występu, po tym jak klub nie zgodził się na jego transfer do Celtiku Glasgow. Jego miejsce może zająć Michał Chrapek. W linii ataku na pewno znajdzie się miejsce dla Bułgara Cwetana Genkowa i prawdopodobnie Michała Szewczyka. ![]() W piątek po raz 90 w barwach Pogoni Szczecin wystąpi ceniony przez szczecińskich kibiców Radosław Janukiewicz. Bramkarz Dumy Pomorza rozegrał 79 ligowych spotkań i 10 w ramach Pucharu Polski. Dzień po 38 urodzinach swój 105 mecz dla Pogoni rozegra także Brazylijczyk Edi Andradina. W piątkowy wieczór czeka nas spotkanie pełne emocji. Obie drużyny potrzebują punktów, dlatego nie powinno zabraknąć bramek. Być może trener Artur Skowronek w końcu da szansę zagrać dłużej, niż kilka ostatnich minut Radosławowi Wiśniewskiemu lub Łukaszowi Zwolińskiemu. Młodzi napastnicy mogą się okazać skuteczniejsi niż Donald Djoussé czy Mouhamadou Traore w ostatnich meczach.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|