Razem powstrzymajmy Wisłę
W sobotę o godzinie 15.00 Pogoń ’04 Szczecin rozegra trzeci mecz pierwszej fazy play-off. Przeciwnikiem podopiecznych Gerarda Juszczaka będzie najlepsza po sezonie zasadniczym Wisła Krakbet Kraków. W hali przy ulicy Twardowskiego powinien pojawić się każdy, komu los „Zero-czwórki” nie jest obojętny.
Przed rozpoczęciem rywalizacji spora grupa osób wróżyła Wiśle szybką i bezbolesną przeprawę w starciu z naszą drużyną. Krakowianie w rozgrywkach zasadniczych odnotowali tylko jeden remis (na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała) i jedną porażkę (u siebie z Clearexem Chorzów). Nic więc dziwnego, że Wisła jest pierwszym, a dla wielu jedynym kandydatem do zdobycia Mistrzostwa Polski. Jednak już pierwsze starcie w fazie play-off pokazało, że o tytuł nie będzie wcale tak łatwo. 31 marca w hali przy ulicy Reymonta, Pogoń ’04 była bliska sprawienia swoim kibicom bardzo miłej niespodzianki.
W regulaminowym czasie gry, granatowo-bordowi, podobnie jak Wisła czterokrotnie trafiali do bramki rywala. Na sześć sekund przed końcem idealną okazję na przesądzenie losów spotkania miał Ricardinho. Jednak w tej sytuacji los stał po stronie Wisły, podobnie zresztą jak w dogrywce, gdzie gol Brazyliczyka, Andre dał krakowianom zwycięstwo. Niestety w drugim spotkaniu do siatki rywala trafiała już tylko Biała Gwiazda 6:0. Wysoka porażka mocno podrażniła ambicje naszych zawodników. - Wiem, że potrafimy się przeciwstawić wiślakom i chcemy wygrać - zapowiada trener Pogoni ’04, Gerard Juszczak.
Aby awansować do kolejnej rundy, Wiślakom brakuje tylko jednego zwycięstwa. Jednak w szeregach naszej drużyny panuje niesamowita mobilizacja. Podopieczni Gerarda Juszczaka nie wyobrażają sobie innego scenariusza, jak tylko zwycięstwo. Jeśli mecz zakończy się wygraną Pogoni ’04 Szczecin, kolejne futsalowe emocje czekają nas już dzień później o godzinie 17.30. W przypadku kolejnego zwycięstwa, decydujące spotkanie odbędzie się w środę 25 kwietnia. - Byliśmy na Wiśle i nikt się nie przestraszył pięciuset kibiców. My to lubimy, także jeżeli na naszą halę przyjdzie nawet tysiąc osób, to gwarantuję, że Wisła przegra tutaj przynajmniej jeden mecz - zapowiada zawodnik „Zero-czwórki”, Łukasz Tubacki. - Obiecuję sto procent walki, zaangażowania i wysokie wyjście do Wisły. Naprawdę przyjdźcie, bo cały sezon czekamy na takie widowisko. Wszyscy to mogą powiedzieć, dlatego serdecznie zapraszam! - apeluje do kibiców popularny „Tuba” I faza play-off Ekstraklasy Futsalu (III mecz): Pogoń ’04 Szczecin - Wisła Krakbet Kraków Miejsce: Hala przy ul. Twardowskiego 12B w Szczecinie Początek: 21.04.2012 (sobota), godzina 15.00
�r�d�o: pogon04.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: adasko |