Był to bardzo dziwny mecz. Rozpoczął się z 50 min. opóźnieniem z powodu awarii busa Olimpii. Początek to duża przewaga sianowianek. W 3 min. w dogodnej sytuacji Malwina Grzelak strzela z bliska w boczną siatkę bramki Olimpii. W 7 min. dobrą okazję marnuje Paulina Trzeciak. W 8 min. po akcji Grzelak bardzo ładną bramkę dla Victorii S.P.2 strzela Magda Drozdowska i sianowianki prowadzą 1:0. W 12 min. znów Trzeciak sam na sam z bramkarką Olimpii, ale nie trafia w bramkę. Po tych czterech akcjach piłkarki Victorii S.P.2 mogły prowadzić nawet 4:0. Niespodziewanie w 16 min. po błędzie obrony sianowskiej drużyny wyrównuje na 1:1 Kornela Okoniewska .

W 21 min. znów zagapienie sianowskiej obrony i Olimpia po strzale ponownie Korneli Okoniewskiej wychodzi na prowadzenie 1:2. W 25 min. wzięta w kleszcze przez dwie zawodniczki Olimpii Malwina Grzelak pada w polu karnym. Ewidentny karny, ale gwizdek sędziny milczy. Wzburzony tą sytuacją i następną (wolny dla szczecinianek po którym pada bramka dla Olimpii na 1:4 - Justyna Siwek w 34 min.) trener sianowianek Jędrzej Bielecki pyta sędzinę o okulary. W nagrodę ląduje na trybunach.

Załamane stratą czterech bramek sianowianki tracą jeszcze dwie bramki zaraz po przerwie. W 48 min. i 51 min. strzela Joanna Tokarska. I jest 1:6 dla Olimpii. Pomimo, że piłkarki Victorii S.P.2 wysoko przegrywają walczą jeszcze o lepszy wynik. W 53 min. Paulina Trzeciak z bliska trafia w słupek i piłka wychodzi za bramkę. W 67 min. Malwina Grzelak przerzuca piłkę nad bramkarką Olimpii i jest 2:6. W 70 min. szczecinianki trafiają w słupek i dobitką w poprzeczkę. W 83 min. bardzo dobrą sytuację sam na sam marnuje Malwina Grzelak. Minutę później w 84 min. dobija Emilia Hubka i jest 3:6. W 87 min. znów w akcji Malwina Grzelak i niestety strzela w bramkarkę Olimpii. Atakując sianowianki zapomniały o obronie i w doliczonym czasie tracą 7 bramkę po strzale Kingi Tomczak. Olimpia wygrywa więc 7:3. W opinii trenera Victorii S.P.2 Jędrzeja Bieleckiego zasłużenie. W zespole sianowskim zabrakło kilku zawodniczek i słabiej niż zwykle zagrała sianowska obrona, która dopuściła do straty aż siedmiu bramek. Olimpijki w dotychczas rozegranych meczach strzeliły tylko 8 bramek a w tym jednym meczu aż siedem. Mało skuteczna była w tym meczu Paulina Trzeciak. Ponadto zdaniem trenerów sianowskich sędzina wyraźnie faworyzowała szczecinianki. Ewidentny był faul na Grzelak, jedna bramka padła ze spalonego i nie było fauli sianowianki na szczecinianie po którym padła bramka dla Olimpii.

Bramki:
8 min. 1:0 Magda Drozdowska
16 min. 1:1 Kornela Okoniewska
21 min. 1:2 Kornela Okoniewska
31 min. 1:3 Justyna Siwek
34 min. 1:4 Joanna Tokarska
48 min. 1:5 Joanna Tokarska
51 min. 1:6 Joanna Tokarska
67 min. 2:6 Malwina Grzelak
84 min. 3:6 Emilia Hubka
90+1 3:7 Kinga Tomczak

SKŁAD VICTORII S.P.2:
Klaudia Saganowska, Wiktoria Cieplak, Karolina Zakrzewska, Adrianna Saganowska, Natalia Stark, Ewelina Gudan (74' Kamila Arciszewska), Emilia Hubka, Magda Drozdowska, Katarzyna Maślak (46' Natalia Kopernacka), Malwina Grzelak i Paulina Trzeciak.

ďż˝rďż˝dďż˝o: Victoria Sianów