Zgodnie z planem
Pierwsze spotkanie w ramach play-off PGNiG Superligi kobiet Politechnika Koszalińska zakończyła zwycięstwem nad chorzowskim Ruchem 28:20. Najwięcej bramek dla swoich ekip zdobyły Tatiana Bilenia i Kinga Polenz. Początek niedzielnego pojedynku był bardzo wyrównany, oba zespoły walczyły o zwycięstwo. Niecelność wśród akademiczek i niebieskich sprawiła, że po 9 minutach było jedynie 3:3. Dla koszalinianek bardzo ważna była trzynasta minuta, wtedy to zdobyły one trzy trafienia i prowadziły 8:5. Piłkarski ze Śląska starały się odrabiać straty, lecz podopieczne Waldemara Szafulskiego powiększały przewagę, a bardzo duży w tym wkład miała Tatiana Bilenia.
Bardzo dobra gra w defensywie oraz skuteczny atak sprawiły, że biało-zielone w 21 minucie prowadziły już 11:6. Pierwsza połowa zakończyła się ich zasłużonym prowadzeniem 14:9.
W drugiej odsłonie niedzielnej rywalizacji piłkarki Politechniki zwiększały swoją przewagę. Niebieskie prowadzone przez trenera Szymczyka nie miały pomysłu na przejście defensywy gospodyń. Bardzo dobrze zagrała bramkarka akademiczek, Solomiya Syverska. Przewaga podopiecznych Waldemara Szafulskiego rosła, straty Ruchu starała się po indywidualnych akcjach odrobić Kamila Rzeszutek. Koszalinianki najwyższą przewagę uzyskały w 52 minucie, gdy prowadziły 26:16. Ostatnie minuty przyniosły jednak rozprężenie, co wykorzystały chorzowianki. Jednak to miejscowe wygrały ostatecznie 28:20 i jadą na Śląsk z ośmioma bramkami przewagi po pierwszym meczu w fazie play-off.
ďż˝rďż˝dďż˝o: sportowefakty.pl/Michał Halski/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|