Derby bez walki
Dziś o godzinie 16.00 Derby Ulikowo podejmowało Ogniwo Dzwonowo. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla gości. Już w 10 minucie objęli prowadzenie. Drużyna gospodarzy niczym nie zachwyciła w pierwszych 20 minutach. W 25 minucie było już 2:0 dla Dzwonowa. Około 35 minuty gospodarze stworzyli dogodną sytuacje. Zmarnował ją B. Bonczał, który będąc sam na sam trafił w bramkarza gości. Dwie minuty później z około 20 metrów piłkę uderzył Kołodzieżny M, lecz i tym razem szczęście było po stronie Ogniwa. Piłkę obronił bramkarz z Dzwonowa, lecz trafiła ona jeszcze w słupek. W 40 minucie, po rzucie wolnym było już 3-0 dla gości. I takim wynikiem zakończyła sie pierwsza połowa tego spotkania.
Druga część meczu była kontrolowana przez zespół gości. W 60 min po rzucie karnym było już 4-0 dla Ogniwa. Mecz toczył sie w środkowej części boiska, aż do 78 minuty, kiedy to bramkarz gospodarzy Łaszczuk P fauluje bezmyślnie zawodnika Dzwonowa i arbiter dyktuje drugi w tym meczu rzut karny dla gości. Ci pewnie zamieniają go na piątą bramkę. Można powiedzieć, ze drużyna z Ulikowa zagrała bardzo słabe spotkanie wyglądało, to tak jak by grali ze sobą pierwszy raz. Warto dodać iż w tym spotkaniu nie wystąpił stoper gospodarzyArtur Kołodzieżny, a jego brak na boisku był widoczny. Wynik juniorów to: Derby-Ogniwo 2-3 I tym razem młodzi zawodnicy z Dzwonowa sprawili miłą niespodziankę. relacjďż˝ dodaďż˝: Nero |
|