W dniu 1 kwietnia w niedziele na obiekcie reprezentacyjnym w Dobrej Szczecińskiej został rozegrany mecz kobiet pomiędzy Wołczkowem-Bezrzecze, a Pogonią Women II Szczecin. Można zadać pytanie co kierowało prezesa Macieja Krysińskiego, aby rozegrać mecz na obiekcie w Dobrej? Pewnie dlatego, że bardzo jest dobra płyta boiska do gry (równa) i są duże szatnie, które są ogrzewane na miarę XXI wieku. Są i prysznice (starcza do umycia trzech osób), każda drużyna ma do dyspozycji po cztery prysznice, a wszystko to dzięki gminie Dobra, która dba o obiekt sportowy i stawia na piłkę nożną jako sport nr 1. Ale za takie warunki jakie są na obiekcie należą się również podziękowania dla pana w gminie zajmującego się sportem (ile on czasu poświęca i jakie on zna problemy tego obiektu, co mu jeszcze brakuje, by wyglądał normalnie, to tylko on sam wie).

Pan od sportu w gminie powinien się wstydzić, że kazał lub pozwolił dziewczynom grać na takim boisku i przebierać się w takich warunkach. Nie szanuje on chyba kobiet, bo gdyby je szanował, toby nie pozwoliłby im grać na takim obiekcie. Zespoły przyjeżdżające rozgrywać tu mecze w lidze okręgowej szczecińskiej z Ehrle pytają się, czy tu jeszcze jest komunizm trwający przy granicy, czy tu jest jeszcze Polska? Przecierają oczy ze zdumienia i są zdziwieni, że takie im warunki proponuje Dobra i zadają pytanie, czy tu coś się kiedyś zmieni na lepsze. Obiekt z filmów Stanisława Barei. Wstyd, że taka miejscowość leżąca blisko Szczecina nie może posiadać normalnego obiektu. Ale w gminie są ważniejsze rzeczy takie, jak scena która przydaje się raz do roku na dożynki. Gmino Dobra teraz czekamy kiedy zagra reprezentacja Polski kobiet na tak wspaniałym, cudownym reprezentacyjnym obiekcie, który jest oczkiem w głowie gminy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne