Po przełamanie do Płotów
Rozgrywki ligowe wkroczyły w kluczową fazę i wielkimi krokami zbliżają się do końca. W 25 kolejce dawnej V ligi Stal Lipiany rozegra wyjazdowe spotkanie w którym przeciwnikiem będzie zespół Polonii Płoty, jeden z wielu zespołów nadal walczących o ligowy byt. Początek meczu zaplanowany jest na godzinę 15.00. Jesienna potyczka obu zespołów zakończyła się wysoką wygraną Stalowców, bo aż 5:1.
Sobotni rywal ekipy z Lipian wiosną prezentuje odmienną w porównaniu do jesieni formę, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wzmocnieni paroma zawodnikami Poloniści, m.in powrót Łukasza Szwaka z Vinety Wolin czy też przyjście Dariusza Skuratowskiego ze Świtu Skolwin Szczecin, radzą sobie przyzwoicie i mają spore szanse na utrzymanie w lidze. Mimo, że w ostatniej kolejce tylko zremisowali bezbramkowo z Piastem Chociwel, wcześniej pokonali bezpośrednich rywali w walce o pozostanie w lidze - Sępa Brzesko oraz pyrzyckiego Sokoła w takim samym stosunku, 4:1. Jednak na pewno największym osiągnięciem i ostrzeżeniem dla rywali było rozstrzelanie piątego w tabeli Morzycka Moryń aż 5:0 i to w meczu wyjazdowym. Natomiast nie potrafili podołać takim zespołom jak Arkonia Szczecin, Zorza Dobrzany czy Odra Chojna, przegrywając odpowiednio 0:3, 1:2 i 1:3. Po 24 meczach Polonia Płoty w swoim dorobku ma 27 punktów, co na dzień dzisiejszy skutkuje trzynastym miejscu w tabeli.
W ostatnich tygodniach pogorszyła się także atmosfera w zespole Stali. Drużyna ze stadionu przy ulicy Lipowej nie potrafi już wygrać od czterech spotkań. Na ten zły bilans składają się porażka w Moryniu z Morzyckiem 1:2, remis z Masovią Maszewo 2:2, znów porażka z Arkonią Szczecin 3:4. Dwa dni temu Stalowcy także schodzili z boiska pokonani. Niezdobyte wiosną Lipiany okazały się szczęśliwe dla Odry Chojna, która po zaciętym meczu zwyciężyła 1:0, a trzy punkty swoim trafieniem zapewnił Bartosz Andrzejewski. Na spotkanie z Polonią do zespołu Stali wracają nieobecny od paru tygodni Maciej Bartosik, który wznowił już treningi oraz Marcin Krystek, nieobecny na wtorkowym spotkaniu z Odrą. Dodatkowo karę za kartki odbył Kamil Dołęgowski i również będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Po 24 meczach z 34 punktami Stalowcy plasują się na ósmym miejscu, mając jedno oczko straty do siódmej Zorzy Dobrzany. Zawody poprowadzi trójka sędziowska z Piotrem Dykiertem na czele jako arbitrem głównym oraz pomagającymi mu na liniach Alicją Kucharską i Radosławem Zbarackim.
W ostatnich spotkaniach drużynie Stali Lipiany brakuje ewidentnie dwóch czynników - szczęścia oraz koncentracji. Piłka za nic w świecie nie chce znaleźć drogi do bramki, a i bramki tracone w początkowych lub końcowych minutach są właśnie efektem dekoncentracji. Miejmy nadzieję, że goście sobotniego pojedynku wyciągną właściwe wnioski i przełożą się one w końcu na zdobycz punktową.
�r�d�o: stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|