Walka o prymat na Pomorzu Środkowym
W najbliższą sobotę, 21 kwietnia o godzinie 15,oo dojdzie w Słupsku na stadionie klubowym Gryfa przy ulicy Zielonej 9 do piłkarskiego wydarzenia, jakim jest niewątpliwie gra o III- ligowe punkty pomiędzy Gryfem Słupsk i Gwardią Koszalin. Spotkania tych dwóch klubów, wykraczają jednak zdecydowanie dalej, niż tylko ligowa rywalizacja. To walka o honor, prestiż i przede wszystkim o to, kto przez najbliższy czas będzie dzierżył palmę pierwszeństwa na Pomorzu Środkowym. Wiemy o tym, iż obie „11” rywalizowały ze sobą do tej pory 79 razy. Tyczy się to nie tylko walki o ligowe punkty, ale także o Puchar Polski, jak i w spotkaniach towarzyskich, sparingowych, turniejach i wszystkich innych.
Bilans tych gier jest zdecydowanie korzystniejszy dla Gwardii i przedstawia się następująco:
Gryf Słupsk - Gwardia Koszalin Mecze ligowe: 33 mecze (10 - 7 - 16), bramki: 48:64 Puchar Polski: 3 mecze (1 - 0 - 2), bramki: 1:3 Mecze towarzyskie, sparingi, turnieje: 46 meczy (11 - 8 - 25), bramki: 71:106 Ogółem: 79 meczy (22-15-43), bramki: 120:173 Z matematycznego punktu wynika, że zdecydowanym faworytem derby Pomorza Środkowego jest koszalińska Gwardia. Ale nie tylko matematyka jest po stronie koszalińskiego klubu. Za Gwardzistami przemawia przede wszystkim obecna forma. W ostatnich pięciu meczach, drużyna z ulicy Fałata odniosła komplet pięciu zwycięstw! Pokonała kolejno: Drawę II Drawsko Pomorskie 5:0 (PP na wyjeździe), Orkana Rumia 2:0 (liga Koszalin), Gryfa Wejherowo 1:0 (liga na wyjeździe), Lecha Czaplinek 2:1 (PP na wyjeździe) i Cartusię Kartuzy 2:1 (liga Koszalin). Tak więc koszalinianie byli górą w meczach ligowych nad zespołami aspirującymi i walczącymi o awans do II ligi. Gryf w przeciwieństwie do Gwardii jest w wyraźnym „dołku”. Traci bardzo dużo bramek, a czary goryczy przepełniła kompromitująca porażka w PP aż 1:6 z grającymi zaledwie w lidze okręgowej rezerwami II-ligowego Drutexu Bytów. Na czym więc swoje nadzieje mogą opierać fani zespołu z ulicy Zielonej? Na pewno na tym, jak Gryfici zagrali i zaprezentowali się w ostatnim ligowym spotkaniu w Gdańsku z drugim zespołem ekstraklasowej Lechii. Tam po bardzo dobrej grze odnieśli pierwsze wiosenne zwycięstwo i pokonali wysoko faworyzowanych gdańszczan 3:0. Czy był to mecz słupskich trójkolorowych, który spowoduje już stały wzrost ich formy? To się dopiero okaże. Na wynik sobotniej konfrontacji niewątpliwy wpływ będzie miała także sytuacja organizacyjna obu klubów. Na tym tle Gwardziści wygladają zdecydowanie lepiej. Nie borykają się z tak wielkimi problemami finansowymi jak słupszczanie, którym brakuje pieniędzy na bieżącą działalność. Słupski klub funkcjonuje jeszcze tylko jedynie dzięki wielkiemu zaangażowaniu i poświęceniu Pawła Kryszałowicza, który jakoś ratuje trudną sytuację. Ale nie od dzisiaj przecież wiadomo, że najlepszą motywacją do lepszej gry są środki finansowe dla piłkarzy. Jednak jak będzie w sobotę, najlepiej przekonać się osobiście i odwiedzić stadion Gryfa przy ulicy Zielonej. Kibiców obu drużyn już teraz serdecznie zapraszamy na to najważniejsze dla nich spotkanie sezonu. Walki, emocji i głośnego dopingu na pewno nie zabraknie, bo w ten dzień liczyć się będzie tylko ten mecz. Kibicu Gryfa, kibicu Gwardii, pamiętaj - 21.04.2012, sobota, godzina 15,oo
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: slupszczanin |
|