Zdobyć trzy punkty
Po sobotnim potknięciu z niżej notowaną Drawą Drawsko w najbliższą sobotę Chemik Police na własnym boisku rozegra spotkanie ze znajdującym się w strefie spadkowej Gryfem Tczew. Jesienią po ciężkim spotkaniu i bramce z ostatniej minuty Filipa Kosakowskiego Chemik wygrał 1:0.
Do jesiennego spotkania oba zespoły przystępowały w niezłych nastrojach. Chemik znajdował się blisko „medalowego pudła”, zaś Gryf Tczew otwierał drugą połówkę ligi. Samo spotkanie było typową trzecioligową rąbanką, w której oba zespoły usiłowały zabiegać rywala.
- Jest takie powiedzenie, że „szczęście sprzyja lepszym”. Dzisiaj zagraliśmy, a właściwie oba zespoły zagrały w systemie KB - „kopnij biegnij”. Bez żadnej finezji, bez pomocy, tylko obrońcy i długa piłka - mówił po meczu trener Szmit. Dobrze przygotowani do trudów III ligi Chemicy odpierali ataki i z biegiem czasu wyprowadzali coraz groźniejsze ataki. Aż wreszcie w 89 minucie po dośrodkowaniu Wojtka Fadeckiego piłkę do siatki skierował Filip Kosakowski. - W drugiej połowie mieliśmy szanse, wydawało się że jesteśmy blisko ale nie trafiliśmy. Chemik to uczynił i dlatego wygrał 1:0 - podsumował mecz szkoleniowiec Gryfa - To nie koncentracja w końcówce, ale dobrze wykonany rzut wolny i cóż, przegraliśmy. Później Gryfowi Tczew wiodło się coraz gorzej i po 2/3 sezonu z 18 punktami zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Z 19 rozegranych kolejek zaledwie pięć potyczek zakończyło się wygraną Tczewa, zaś trzy podziałem punktów. Wyższość Gryfa musiały uznać jedynie Lechia II (3:1), Gwardia Koszalin (dwa razy po 1:0), Kaszubia oraz Orkan (po 1:0). W meczach wyjazdowych Gryf zdobył zaledwie cztery punkty, a to dzięki wygranej z Gwardią (1:0) oraz remisowi z Dębem Dębno (1:1). Humory naszym sobotnim rywalom na pewno poprawiła sobotnia wygrana w Tczewie z Gwardią Koszalin. Przez pełne 90 minut trwała wymiana ciosów, jednak złota bramka dla Gryfa padła dopiero w doliczonym czasie gry. Łukasz Zawoliński odebrał piłkę obrońcy i z linii pola karnego przelobował golkipera z Koszalina. Dzięki trzem punktom tczewianie zmniejszyli stratę do bezpiecznego miejsca do jednego punktu. W sobotę Chemik musi wygrać. Co prawda strata punktów z Bałtykiem i Drawą nie pogorszyła drastycznie sytuacji ligowe Chemika, jednak powoli „dno się zbliża”. Dziewięć punktów z zimy skurczyło się do siedmiu. Niby nic, ale w kontekście utrzymania liczy się każdy punkt, zaś najgorszym scenariuszem byłaby walka o utrzymanie w ostatnich kolejkach. Na sobotnie spotkanie sponsorzy z Grupy Biznesowej przygotowali nagrody, które zostaną rozlosowane wśród kibiców: - ekspres do kawy od „Grupy Biznesowej” - bon 100 zł na tłumaczenia w firmie „Kontekst” - dwuosobowe zaproszenie na dyskotekę w „Klubie Nauczyciela” - upominki od „Bank BGŻ” Dla pierwszych 50 osób, które kupią bilet - kiełbaska gratis. Zapraszamy na mecz, początek w sobotę o godzinie 14.00.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|