Fatalny początek Masovii
Fatalnie rozpoczęli rundę rewanżową piłkarze Masovii w rozgrywkach szczecińskiej okręgówki. W sobotnim spotkaniu wyraźnie ulegli na własnym boisku Odrze Chojna 2:5. Ta wysoka porażka była konsekwencją słabej gry całego zespołu, który wypadł bardzo blado na tle swojego przeciwnika. Mimo iż maszewiacy zagrali dość eksperymentalnym ustawieniu, to i tak nie tłumaczy to tak słabej postawy zielono-czerwonych.
Już w 3 minucie spotkania po błędzie maszewskiej defensywy powstało duże zamieszanie w polu karnym po którym napastnicy Odry kilkukrotnie stawali przed szansa zdobycia bramki. Co nie udało się w 3 minucie, udało się 4 minuty później. Po rzucie wolnym dośrodkowanie w pole karne trafia na głowę rosłego stopera Odry, która niepilnowany bez problemów pokonuje Skorodyńskiego. Dwie minuty później było już 0:2. Z lewej strony pola karnego łatwo w pole karne przedziera się pomocnik Odry i mocno zagrywa wzdłuż maszewskiej bramki, gdzie z łatwością bramkę zdobywa kolejny ze stoperów przyjezdnych. Maszewiacy ograniczali sie tylko do długich zagrań z obrony do Bartosza Stefańskiego, który po jednej z takich wrzutek jest faulowany tuz przed polem karnym. sam poszkodowany egzekwuje rzut wolny a piłkę po jego strzale golkiper Odry paruje wprost pod nogi nadbiegającego Zygmunta Klotza, który wślizgiem pakuje piłkę do bramki. Maszewiacy jeszcze tylko raz groźnie atakowali bramkę przeciwnika, a strzał Chacuka instynktownie obronił bramkarz Odry.
Na początku drugiej połowy gospodarze powinni zdobyć bramkę wyrównującą. Dobra akcję przeprowadził Szymon Wierzbicki, który z łatwością ograł przeciwnika w polu karnym i dośrodkował do Bartosza Stefańskiego, którego strzał trafił tylko w poprzeczkę. Od tego momentu znowu do głosu doszli przyjezdni. W 57 minucie bezsensowny faul na przeciwniku popełnia Klotz za co sędzia bez wahania dyktuje rzut karny, który zamieniony zostaje na bramkę. Kolejne minuty to swobodna gra Odry i tylko szarpane, bez efektów akcje Masovii.W 74 minucie Odra zdobywa swoją czwartą bramkę po raz kolejny przy biernej postawie defensywy Masovii. 7 minut później na tzw.'otarcie łez' najładniejsza bramkę w meczu zdobywa Bartosz Stefański po długim podaniu od Osesika zaś wynik spotkania 4 minuty później na 5:2 dla Odry zostaje ustalony po kolejnym rzucie karnym po przewinieniu Marcina Psujka na napastniku gości.
�r�d�o: www.masovia.net/kichu
relacjďż˝ dodaďż˝: kichu |
|