Kotwica Kołobrzeg poległa w Zielonej Górze miejscowemu Zastalowi 85:55. Pierwsza kwarta w wykonaniu Kotwicy nie była najgorsza. Żadna drużyna nie wypracowała większej przewagi. Ćwiartka meczu zakończyła się wynikiem korzystnym dla Zastalu 24:16. Kołobrzeżanie w drugiej kwarcie rzucili się do obrabiania strat, jednak Zielonogórzanie nie dali się im rozszaleć. Po czterech minutach gospodarze prowadzili 33:23. Gospodarze uciekli już na jedenaście punktów, a Walter Hodge miał na swoim koncie już jedenaście punktów. Ostatecznie pierwsza połowa skończyła się jedenastopunktową przewagą gospodarzy. Druga połowa zaczęła się identycznie jak druga kwarta. Kotwica ponownie próbowała odrobić straty. I to im wychodziło, po dwóch minutach odrobili pięć punktów i zostało im sześć.

Ale Kotwica ponownie straciła punkty serią. Przegrywali już trzynastoma punktami. Zastal powiększał przewagę. Po sześciu minutach wynosiła już ona szesnaście punktów. Przewaga urosła do dwudziestu punktów, a trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 66:46. Kotwica w ostatniej części nie podjęła walki przegrywała już 71:46. Kompletnie posypała się Kotwica przygrywając 77:46. Goście w czwartej kwarcie nie potrafili zdobyc punktów. Przewaga Zastalu rosła. Zielonogórzanie nawet jak nie trafiali to zbierali w ataku. Ostatecznie Kotwica została rozgromiona w Zielonej Górze 85:55.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/plk.pl