Podwójna mobilizacja na Dąbrowę
Już jutro w poniedziałek (5.03) o godzinie 18:00 zostanie dokończona dwudziesta piąta kolejka pierwszej ligi koszykówki. Spójnia Stargard podejmie Dąbrowę Górniczą. Mecz planowo miał odbyć się w sobotę o 17:00, jednak Dąbrowianie przełożyli mecz na poniedziałek z powodu gry w Mistrzostwach Polski U-20. Spójnia nie potrafi wygrać z Dąbrową Górniczą na pierwszoligowych parkietach. Te ekipy grały ze sobą już dziewięć razy i ani razu nie wygrali Stargardzianie. Barwy Dąbrowy Górniczej reprezentują dwaj byli zawodnicy biało-bordowych. Są to Łukasz Grzegorzewski i Rafał Kulikowski. Można liczyć że zostaną godnie przywitani w poniedziałkowym meczu. W poprzedniej kolejce goście poniedziałkowego spotkania swoim kibicom sprawili niemiłą sensację. Przegrali na własnym parkiecie z przedostatnią drożyną w lidze - Sportino Inowrocław.
Dąbrowa Górnicza od dwóch spotkań nie potrafi wygrać meczu. Ostatni raz wygrała u siebie z Jelenią Górą 72:53, ale było to 11.02. Identyczny bilans ma Spójnia. Także nie potrafią wygrać meczu od dwóch spotkań i ostatni raz wygrali u siebie 11.02 z byłym liderem Sokołem Łańcut.
W pierwszoligowej tabeli jest straszny ścisk. Od miejsca 3-8 drużyny dzielą zaledwie cztery punkty. Jednak niektóre drużyny mają rozegrane mniej meczy i w takiej sytuacji jest Spójnia. Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza zajmują obecnie siódme miejsce, ale mają rozegrane dwa mecze mniej. Natomiast goście są na piątym miejscu z dorobkiem 37 punktów i mają dwa oczka więcej niż gospodarze. W pierwszym meczu w Dąbrowie Górniczej górą byli gospodarze tamtego meczu wygrywając prawie trzydziestoma punktami.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pzkosz.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: service |
|