Rezerwy Pogoni ogrywają Błękitnych
Rezerwy Pogoni Szczecin dobrze zainaugurowały wiosenne rozgrywki. W meczu 1/8 finału wojewódzkiego Pucharu Polski, Portowcy pokonali rezerwy trzecioligowych Błękitnych Stargard 2:1. Warto zaznaczyć, że w ekipie ze Stargardu Szczecińskiego, wystąpiło wielu zawodników pierwszego zespołu, co w ostatnim czasie jest normą w pucharowych zmaganiach. Spotkanie lepiej zaczęło się dla szczecinian. W 31 minucie gry dobrą indywidualną akcję przeprowadził Radosław Wiśniewski, który uprzedził bramkarza i z linii końcowej wyłożył piłkę Rafałowi Gutowskiemu, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w bramce. Chwilę później było już 2:0. Z rzutu wolnego uderzał Adrian Łuszkiewicz, a błąd przy tym strzale popełnił bramkarz gospodarzy, który rozpędzoną na śliskiej murawie piłkę, przepuścił między nogami.
Jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę zdobyli stargardzianie. Po strzale Arkadiusza Wojciechowskiego piłka odbiła się od jednego z obrońców i wpadła do bramki, obok bezradnego Krystiana Rudnickiego. W drugiej połowie bramek już nie było i Pogoń II Szczecin pokonała Błękitnych II Stargard 2:1.
- Mecz spełnił swoją rolę, bo młodzi zawodnicy zdobyli kolejne, cenne doświadczenie - powiedział oficjalnej stronie klubu Maciej Mateńko, trener Pogoni. - Dziś nie będę nikogo wyróżniał indywidualnie, ponieważ wszyscy ciężko harowali na zwycięstwo. Po prostu dziś wygraliśmy jako drużyna. Pozwolę sobie zauważyć, że w meczu zagrało dziś trzech młodzieżowców i aż dziesięciu juniorów. Tym bardziej jestem zadowolony, że ci młodzi chłopcy po raz kolejny pokonali trzecioligową drużynę. Dodam, że zawodnicy, którzy trafili do nas z pierwszego zespołu będą występować na przemian, tak by młodzi mogli się od nich uczyć. Jest to decyzja klubu.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / PogonSzczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: WpV |
|