Młode siatkarki SMS-u Police lepsze od szczecińskich amatorek
Mecz na szczycie I ligi kobiet SALPS był takim tylko z nazwy. Wprawdzie spotkały się dwie ekipy czołówki, ale na parkiecie istniała tylko jedna.
Faworytem potyczki był SMS Espadon Police, czyli zespół, który na co dzień występuje w II lidze szczebla centralnego, a w amatorskich rozgrywkach 'poza konkursem'. Do tej pory młode policzanki wygrały wszystko co się da bez straty nawet punktu. Przed spotkaniem ze szczecińskim zespołem Perła-Dent Eurovia również wielu stawiało właśnie na nie i jak się okazało słusznie. Gospodynie tego meczu stanowią poważną siłę w lidze pań i mają chrapkę na miejsce medalowe w końcowej klasyfikacji, ale w starciu z tym przeciwnikiem nie miały wielu argumentów, przynajmniej tego dnia. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji ze spotkania.
Właściwie od początku meczu policzanki obnażały błędy rywalek, chociaż trzeba przyznać, że wielu z nich udałoby się uniknąć, gdyby te zagrały na nieco większym luzie i skuteczniej w kilku elementach.
W pierwszych minutach szwankowało przyjęcie. Jak już to udało się poprawić, problem był w kończeniu ataków i blokowaniu wysokich przeciwniczek, jak się później okazało przez całe spotkanie. SMS dość szybko odjechał gospodyniom na kilka oczek i kontrolował sytuację pokazując przy tym kilka akcji na wysokim poziomie. Rozgrywająca umiejętnie gubiła blok po drugiej stronie siatki, a przez to zobaczyliśmy chociażby efektowną przesuniętą krótką i niezłe ataki ze skrzydeł. Perła-Dent Eurovia próbowała swoich sił zagrywką i momentami wydawało się, że dobre jej wykonanie może dać oczekiwane efekty. Kilka niezłych zagrań właśnie zza linii końcowej istotnie stwarzało problemy przyjezdnym jeszcze przy stanie 7:12, ale nie na tyle, by inicjatywa w meczu przeszła na drugą stronę. SMS nie dał szans rywalkom na otrząśnięcie i szybko zakończył seta. Druga partia rozpoczęła się od korekt w zestawieniu gospodyń. Przynosiło to efekty, ale znów tylko momentami. Ożywienie w szykach Perły pojawiło się od zdobycia 6 oczka. Przy stanie 11:13 miejscowe miały nadzieję na wyrównaną walkę. W dalszym ciągu brakowało jednak skuteczności i lepszej organizacji gry obronnej podczas, gdy policzanki bardzo dobrze prezentowały się w tym elemencie, dzięki czemu konstruowały skuteczne kontry oraz realizowały założenia taktyczne trenera Jerzego Taczały. Tym razem miejscowe poległy do 15. Szkoleniowiec gości z zadowoleniem mógł obserwować poczynania swoich podopiecznych. Z postanowieniem znacznej poprawy swojej postawy do kolejnego seta przystąpiły szczecinianki. Stało się jasne, że aby myśleć o jakichkolwiek szansach w tym starciu należy poukładać grę najpierw w głowie, a później na boisku. Tak też się stało dla dobra widowiska i całkiem sporej rzeszy widzów, którzy wprowadzali dużo ożywienia w to wszystko, co działo się tego dnia w hali Bene Sport Centrum. Od początku do pracy wzięły się miejscowe i w końcu wszystkie zaczęły grać efektywniej przede wszystkim w polu. Dzięki temu chociażby Joanna Kolec (powróciła do drużyny po półtora-rocznej przerwie) czy środkowe miały więcej okazji do punktowania. SMS w dalszym ciągu dobrze prezentował się w grze obronnej, ale nie przynosiło to już takich rezultatów jak wcześniej. Przez długi czas mieliśmy wynik na styku. W kilku momentach trener Taczała musiał interweniować i zmieniać nieco w składzie zespołu. Ciekawie zrobiło się w końcówce przy stanie 18:20. Na fali były gospodynie i zagrywały, a że wcześniej kilka oczek właśnie z zagrywki zdobyła Paulina Kołodziejska, gospodynie liczyły na szybkie dogonienie rywalek. Niestety dla nich serwis poszedł w aut a kolejny przy stanie 19:21 w taśmę. Nerwowość znów wkradła się w poczynania Perły, co wykorzystały policzanki skutecznie atakując dokładnie w kierunku w jakim chciały z prawa i lewa. Skończyło się do 20. Policki SMS pokazał, że jest zdecydowanie najlepszą drużyną w rozgrywkach kobiet SALPS w tej edycji. Zespół góruje nad innymi warunkami fizycznymi, przygotowaniem taktycznym a przede wszystkim codzienną pracą nad podnoszeniem umiejętności, czego brakuje zespołom amatorskim. Nie oznacza to jednak, że nie można z nim rywalizować, bo jak pokazał przebieg trzeciego seta, zespół pokroju Perły-Dent Eurovia jest w stanie to robić. Być może lepszą formę dnia pokaże w rewanżu i wtedy powalczy o jakąkolwiek zdobycz. Teraz kolejne trzy oczka pojechały do Polic, a w tabeli Perła zachowała swoją dotychczasową pozycję, z której cały czas może atakować podium. Wszystkie wyniki spotkań SALPS oraz tabele są dostępne na stronie salps.szczecin.pl
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|