ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Mecz mógł się podobać - Marcin Mikołajewicz
autor: mirekpogon04Gdyby postronny obserwator przyszedł wczoraj na wasz mecz z Rekordem, mógłby się pomylić w ocenie, która z drużyn zajmuje drugie miejsce w tabeli.
- Na pewno się z tym zgadzam. Mecz mógł się podobać. W końcu zaprezentowaliśmy taką piłkę, jaką sobie zakładaliśmy przed sezonem, czyli grę bardzo agresywną, konsekwentną obronę. Fajnie wyglądaliśmy w ofensywie. Powiedziałbym, że to był nasz pierwszy mecz w sezonie, w którym zagraliśmy w futsal, bo wcześniej nie przypominało to futsalu, tylko straszny chaos. Z tego należy się cieszyć. Cieszę się również z tego, że ograliśmy wicelidera. Taki mecz, pokazuje, że w play-offach może wydarzyć się wszystko. Trafiając nawet na Rekord, jesteśmy w stanie osiągnąć cel, jaki zakładaliśmy sobie przed sezonem, czyli miejsce w pierwszej czwórce.
Mecz z Rekordem, tak, jak powiedziałeś, dał dużo optymizmu przed fazą play-off i pojedynkami z teoretycznie mocniejszymi rywalami.
- Trafiając na Rekord, to my mamy przewagę psychologiczną, bo wiemy, że z tym zespołem da się wygrać. Myślę, że rywale nas nie zlekceważyli i zagrali na miarę swoich możliwości. My byliśmy zespołem lepszym i to odzwierciedla wynik.

Wiesz w którym meczu z kolei udało ci się zdobyć dwa gole?
- W czwartym… Mam nadzieję, że ta tendencja będzie jeszcze rosła i nie zatrzymam się gdzieś, a te bramki nadal będą wpadać. Cieszę się, że strzelam te gole, ale trochę mi przykro, że nie mogłem pomóc chłopakom w Polkowicach i w meczu u siebie z GKS-em Tychy. To były takie dwa spotkania, w których myślę, byłbym w stanie pomóc i moglibyśmy mieć więcej punktów.

Kontuzja nie przystopowała dobrej dyspozycji.
- Miałem cztery tygodnie przerwy i tak, jak zalecił mi lekarz nie robiłem nic, tak jak zalecił mi lekarz. Myślę, że to pomogło, bo jeśli bym zaryzykował i wyszedł na parkiet, to mógłbym już nie zagrać do końca sezonu. Uważam, że postąpiłem słusznie i teraz są tego efekty.

Trzy tygodnie temu wiele osób mówiło o kryzysie. Teraz wygraliście z drugim w tabeli Rekordem.
- Przed meczem powiedzieliśmy sobie, że to jest mecz z gatunku być, albo nie być. Jeśli byśmy przegrali, znaleźlibyśmy się poza pierwszą ósemką. Tak naprawdę, dopisując nam punkty za Siemianowice, możemy być spokojni o play-offy. Nie sądzę, żeby zdarzyły się jakieś cuda, chyba, że w grę wejdą jakieś układy i układziki (śmiech). Mamy teraz mecz z Gwiazdą i nie jedziemy do Rudy Śląskiej, żeby się położyć. Jeśli zagramy tam, tak, jak w sobotę w Szczecinie, to taki zespół jak Gwiazda nie ma z nami prawa wygrać.

Na pewno trzeba pamiętać o tym, żeby szanować nawet siódme miejsce.
- Oczywiście, że tak, ale patrząc na tabelę, wygrywając z Gwiazdą, możemy wyprzedzić jeszcze Marwit i atakować z siódmego miejsca. Na pewno trzeba walczyć do końca. Nie jest nawet powiedziane, że jadąc na mecz w ostatniej kolejce z Wisłą, musimy przegrać, bo pokazaliśmy w pojedynku z Rekordem, że z mocniejszymi zespołami gramy dobrze i jesteśmy w stanie powalczyć.

Tym bardziej, że Wisła na dobrą sprawę ma już zapewnione pierwsze miejsce w tabeli.
- Dokładnie, myślę, że oni są już przygotowani psychicznie do play-offów. Dla nas każdy mecz jest praktycznie taki sam. Fajnie, że podnieśliśmy się z takim przeciwnikiem, jak Rekord. Wiadomo, ze lepiej wygrać z wiceliderem, niż na przykład z Polkowicami. Szkoda właśnie punktów z TPH i Tychami, bo dopisując nam teraz pięć „oczek”, moglibyśmy spokojnie myśleć, na kogo trafimy, a tak trzeba jeszcze powalczyć.
ďż˝rďż˝dďż˝o: pogon04.szczecin.pl/Łukasz Woźnica

relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro
 

Ekstraklasa Futsalu (2011/2012)
Pogoń '04 Szczecin Rekord Bielsko-Biała
5 3
03-03-2012 17:00
widzów: 200
Bramki:
1:0 – Ricardinho 2’
1:1 – Łukasz Mentel 10’
2:1 – Artur Jurczak 11’
3:1 – Marcin Mikołajewicz 12’
4:1 – Łukasz Żebrowski 20’
5:1 – Marcin Mikołajewicz 34’
5:2 – Wojciech Łysoń 36’
5:3 – Wojciech Łysoń 39’
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Pogoń ’04: Dominik Kubrak – Łukasz Żebrowski, Ricardinho, Artur Jurczak, Maksym Moskaliuk, Artur Jurczak, Michał Kubik, Douglas Dos Santos, Marcin Mikołajewicz, Łukasz Tubacki, Paweł Bogucki

Rekord: Krystian Brzenk - Paweł Budniak, Damian Wojtas, Paweł Machura, Piotr Bubec, Piotr Szymura, Wojciech Łysoń, Jan Janovsky, Jacek Włoch, Łukasz Mentel, Tomasz Dura

Żółte kartki: Paweł Machura, Piotr Bubec

Dane pomogli uzupełnić: gutz, baaru, JPrzetak - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 3
JPrzetak gutz
Supernus

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (90)
mirekpogon04 (90)
relacje
Mecz mógł się podobać - Marcin Mikołajewicz (Bengoro)
Rekord pokonany (Bengoro)
W sobotę z Rekordem (Bengoro)
Z Rekordem o 17:00 (Bengoro)
 
top komentarze
newsy:
mecze:
30 » Biali Sądów-Orzeł Wałcz
21 » Darłovia Darłowo-Dąb Dę »
19 » Kluczevia II Stargard-G »
17 » Calisia Kalisz Pomorski »
14 » Wrzos Borne Sulinowo-Bł »
12 » Błękitni II Stargard-Sp »
12 » Mechanik Bobolice-Polsk »
11 » Chemik Police-Gavia Cho »
11 » Ina Goleniów-Gwardia Ko »
10 » Zalew Stepnica-Czarni M »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 4
fikolek Gorex
gzuromski Stifer
gości: 15
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155176
• newsów: 78564
• użytkowników: 81548
• komentarzy: 1186061
• zdjęć: 912216
• relacji: 40806
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies