Porażka we Włocławku
AZS Koszalin przegrał we Włocławku z Anwilem 70:99. Tym samym po dwóch porażkach gospodarze odnieśli zwycięstwo. Perwsza kwarta była jedynym momentem, w którym trener Herkt mógł być zadowolony z postawy swoich koszykarzy. Ci weszli w mecz bardzo ambitnie, trafiali większość swoich rzutów i zaskoczyli Anwil prowadzeniem 23:16. Kluczem do tego były celne rzuty z dystansu, w których AZS pomylił się dopiero przy szóstej próbie.
Siedmiopunktowa zaliczka gości szybko zaczęła topnieć. Na parkiecie widoczni byli przede wszystkim Łukasz Majewski i Seid Hajrić. Kapitan Anwilu już w pierwszej połowie zdobył aż 17 punktów i z takim dorobkiem zakończył to spotkanie. Jego sukcesem było jednak przede wszystkim wyłączenie z gry jednego z liderów AZS - George'a Reese'a. Amerykanin zdobył 11 punktów, ale trafił tylko trzy z 12 rzutów z gry, bowiem już od pierwszej minuty pilnowany był właśnie przez Majewskiego.
Hajrić z kolei bardzo łatwo dochodził do dogodnych pozycji pod koszem, wykorzystywał swoją siłę i punkt po punkcie powiększał prowadzenie Anwilu. Anwil już w 17. minucie meczu przekroczył barierę 50 punktów, zdobywając 55 w samej tylko pierwszej połowie. Później przewaga włocławian wzrastała z każdą minutą i w pewnym momencie na tablicy świetlej widniał wynik 77:48. To spowodowało, że niejako bez echa przeszedł historyczny moment, jakim była tysięczna asysta rozgrywającego AZS - Igora Milicicia - w meczach Polskiej Ligi Koszykówki. Chorwat z polskim paszportem wyprowadził w 24. minucie kontratak, przebiegł obok Stefhona Hannah, zostawiając mu piłkę, a ten trafił swoją kolejną w tym meczu trójkę, dopisując swojemu partnerowi 1000. asystę w Polsce. Wielka zaliczka Anwilu sprawiła, że w ostatnich minutach na parkiecie Hali Mistrzów mogliśmy oglądać młodych juniorów gospodarzy. Ci wcale nie obniżyli poziomu gdy, lecz popisywali się skuteczną grą. Michał Pietrzak już w pierwszej swojej akcji najszybciej pobiegł do kontry i zdobył kolejne punkty, a Michał Sokołowski zaliczył efektowny blok na Mateuszu Jarmakowiczu. Anwil wygrał 99:70 przerywając serię dwóch porażek z rzędu. AZS po dwóch kolejnych wygranych musiał przełknąć gorycz porażki
�r�d�o: plk.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|