Kontrolne spotkanie dla Dębu
Kolejne spotkanie kontrolne w okresie przygotowawczym do sezonu rozegrali piłkarze Dębu. Na stadionie w Dębnie przeciwnikiem podopiecznych Marcina Domagały i Benedykta Psiuka byli piłkarze Czarnych Browar Witnica, którzy w poprzednim sezonie nie zdołali utrzymać się w szeregach dolnośląsko-lubuskiej III lidze. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:1(2:1).
Przez większą część pierwszej połowy zdecydowanie lepiej prezentowali się zawodnicy miejscowi, którzy kilkakrotnie stworzyli sobie dogodne okazje do zdobycia bramek. W spotkaniu tym dębnowscy szkoleniowcy w swojej drużynie obserwowali kilku testowanych zawodników. Już w 10 minucie jeden z nich otrzymał piłkę w polu karnym i z odległości około 15 metrów strzałem w długi róg bramki dał prowadzenie dla Dębu. Zawodnik ten w tym meczu mógł jeszcze zaliczyć kilka trafień do siatki przyjezdnych, ale w kluczowych momentach zabrakło mu trochę szczęścia. Można uznać, że test w tym spotkaniu zawodnik ten zaliczył. Był zawodnikiem wyróżniającym się podczas całych 90 minut gry. Ożywieni wynikiem 1:0 gospodarze nie zamierzali spocząć na laurach, ale momentami brakowało im jednak precyzji. Natomiast witniczanie od czasu do czasu kontratakowali.
Jedna z takich kontr w 14 minucie mogła przynieść wyrównującego gola, ale w ostatniej chwili Robert Dudek zasłonił strzał napastnika Czarnych Stanleya Ojiego, po którym odbitą piłkę przejęli dębnowscy piłkarze. Bardzo blisko zdobycie drugiego gola dla Dębu był Jacek Jarecki, który w 26 minucie minimalnie chybił z bliskiej odległości. Podopieczni Andrzeja Rejmana zespół Czarnych konsekwentnie dążył do zdobycia wyrównującego gola. W 35 minucie sztuka ta im się udała, z około 20 metrów zmylonym strzałem napastnika gości piłka wpadła do bramki bezradnego Sebastiana Fabiańskiego. Kolejne minuty spotkania to praktycznie przewaga miejscowych piłkarzy. Dębnianie zepchnęli rywali do defensywy, a 39 minucie celnym strzałem popisał się Łukasz Dłubis, który tym samym dał prowadzenie do przerwy 2:1 dla Dębu.
Druga połowa nie przyniosła zmiany obrazu gry. W obu ekipach szkoleniowcy dokonali kilku zmian, a kolejne minuty nadal pokazywały, że lepszym zespołem był Dąb. Piłkarze Dębu stwarzali sobie kolejne sytuacje pod bramką gości. W 58 minucie dębnianie wykonywali z około 25 metrów rzut wolny, który został zamieniony na bramkę przez stałego wykonawcę - Romana Majchrzaka. W odpowiedzi witniczanie próbowali uderzać zza pola karnego, ale bramkarz Dębu nie dał się zaskoczyć. Dąb do końca spotkania kontrolował wydarzenia na boisku. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: BABol |
|