Porażka w Warszawie
Bardzo kiepski wynik zanotowała drużyna Victorii S.P.2 Sianów w meczu I ligi kobiet w Warszawie z MUKS Praga. Sianowianki przegrały aż 9:1(4:0).
Sianowianki przegrały bardzo wysoko, bo postawiły na otwartą grę i są nieprzygotowane kondycyjnie do sezonu. Niestety na obecnym etapie zespół z Sianowa nie może prowadzić otwartej gry z zespołami które dysponują dobrą wytrzymałością i są dobrze przygotowane szybkościowo. Sianowianki straciły aż 9 bramek, ale same też mogły strzelić co najmniej sześć. Wynik trochę za wysoki. Dwie, trzy bramki dla Warszawy padły po błędach sędzin, prowadzących zawody. W sumie zasłużone zwycięstwo warszawianek, które nie grały tak rewelacyjnie jak mówi wynik, ale zdecydowanie przewyższały piłkarki z Sianowa przygotowaniem fizycznym.
Sianowianki zaczęły mecz bardzo dobrze. W pierwszych 15 minutach stworzyły dwie bardzo dobre sytuacje, które nie wykorzystała grająca z bólem żeber Malwina Grzelak (zeszła po pierwszej połowie) i były równorzędnym przeciwnikiem dla piłkarek z Warszawy. W 17 minucie sianowianki straciły bramkę ze spalonego i koncept gry, co skończyło się wysoką porażką.
W sianowskiej ekipie zagrały: Alicja Dzienis, Wiktoria Cieplak (46 Marika Krupska), Adrianna Saganowska, Karolina Zakrzewska, Karolina Wieczorek, Marlena Kryściak, Ewelina Gudan (46 Katarzyna Maślak), Patrycja Bachman(71 Dorota Siwik), Klaudia Saganowska, Malwina Grzelak(46 Natalia Kopernacka), Paulina Trzeciak. Bramki : 17, 67,90+2 min. Aleksandra Ogonowska-3 31, 32,39, 56, Dominika Dymitrowicz-4 73 Małgorzata Mędrek-1 83 Ewelina Łowicka-1
ďż˝rďż˝dďż˝o: Jędrzej Bielecki
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|