Pewne zwycięstwo Kotwicy
Zwycięstwem 3:1 zakończyło się kolejne spotkanie ligowe Kotwicy Kołobrzeg. Jednocześnie biało - niebiescy zostali wiceliderem III ligi bałtyckiej.
Od pierwszych minut Kotwica ruszyła do ataku, zdecydowana pokazać klasę po kompromitującej przegranej z beniaminkiem III ligi bałtyckiej w obecnym sezonie, Bałtykiem Koszalin. W 4. minucie Maciej Ropiejko wyminął obrońcę Drawy i wszedł w pole karne. Niestety dla gospodarzy, tą dobrze zapowiadającą się akcję zatrzymali obrońcy z Drawska Pomorskiego. Pięć minut później swojej szansy próbował Grzegorz Skwara, ale jego próba przelobowania bramkarza z ok. 25 metrów okazała się nieskuteczna, ale już dwie minuty później ten sam zawodnik świetnie wyminął środek defensywy gości, wyszedł na sam na sam i bardzo dobrze po ziemi posłał piłkę wprost do bramki.
Dziesięć minut później wynik mógł się wyrównać, ale Piotr Augustyniak zatrzymał faulem wychodzącego na sam na sam Wawreńczuka. Gościom po tym zagraniu przysługiwał rzut wolny, który Mateusz Jureczko zamienił na gola posyłając piłkę w okienko. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy spotkania szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Maciej Ropiejko. Po dośrodkowaniu Skwary uderzał głową, ale jego strzał odbił się od poprzeczki. Kolejną świetną sytuację Ropiej miał minutę przed końcem pierwszej części meczu. Po dośrodkowaniu Honorata Stróża z rzutu rożnego, Lilo strzelił głową, jego strzał odbił bramkarz, a następnie Maciej Ropiejko dwukrotnie dobijał na pustą bramkę, najpierw strzelając w słupek, a potem w defensora gości. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Pierwszą poważną sytuację do zdobycia gola w drugiej połowie miał Zbigniew Węglowski w 62. minucie. Wyszedł na sam na sam, a następnie próbował przelobować Cezarego Szybkę, na szczęście dla gospodarzy, piłka odbiła się jednak od poprzeczki. Zaledwie dwie minuty później atakowali Kołobrzeżanie. Skwara podał wysoko w pole karne, gdzie do piłki doszedł Daniel Staniszewski. Następnie wyminął on jednego z obrońców Drawy i pewnie strzelił dając Kotwicy prowadzenie. W 66. minucie biało - niebiescy mieli kolejną okazję. Piłka po odbiciu się od bramkarza Drawy wpadła pod nogi Staniszewskiego, który ponownie trafił w bramkarza. Daniel Staniszewski próbował jeszcze strzelać w 70. minucie z narożnika pola karnego, ale piłka przeleciała ponad bramką. Dwie minuty później po dośrodkowaniu strzelał Ropiejko, ale trafił w bramkarza. W 80. minucie przez obronę gości przedarł się Piotr Dziuba, ale nie zdołał pokonać bramkarza i strzelił wprost w niego. Identyczną sytuację miał Staniszewski zaledwie pięć minut później, z tym, że on wykorzystał sytuację i dobił rywala strzelając na 3:1. W składzie Drawy Drawsko Pomorskie mogliśmy zobaczyć kilka znanych w Kołobrzegu twarzy. W drugiej połowie zagrał znany z letniego okresu przygotowawczego Joshua Pepple, a w składzie wyjściowym znalazł się Patryk Kurant, który grał w Kotwicy w ubiegłym sezonie. Już za tydzień Kotwica będzie na wyjeździe grała z Gryfem Tczew, a za dwa tygodnie na stadionie im. Sebastiana Karpiniuka biało - niebiescy zmierzą się z obecnym liderem tabeli, Orkanem Rumia. Zdjęcia z meczu oraz Video już jutro. Zapraszamy. MKP Kotwica Kołobrzeg 3 - 1 Drawa Drawsko Pomorskie Sędziowie: Tomasz Lisowski, Sebastian Basieko, Jacek Stasiak (Pomorski ZPN) Gole: 10′ Skwara 20′ Jureczko 65′ Staniszewski 65′ Staniszewski Składy: Kotwica: Szybka - Augustyniak, Sarna, Rydzak, Szymala, Ziętarski (39′ Stróż), Cebulski (56′ Skórecki), Rudziński, (42′ Staniszewski) Skwara, Lilo, Ropiejko (78′ Dziuba) Drawa: Jakus - Kurant, Kowalczyk, Kiczyński, Mroch, Jureczko, Węglowski (86′ Close), Hermanowicz (64′ Kibitlewski), Steciak (35′ Zynger), Kapeliński, Wawreńczuk (73′ Pepple)
�r�d�o: e-kotwica.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: AveMKS |
|