W pierwszym meczu ligowym sezonu 2011/2012, w którym Drawa Drawsko występuje w III lidze mecz rozgrywany w Drawsku pomiędzy Drawą Drawsko, a Pogonią Barlinek zakończył się zwycięstwem 3:1 dla drużyny gości. Przed pierwszym gwizdkiem zgromadzeni na stadionie kibice mogli obejrzeć show w wykonaniu Cheerleaders Maxi Energa ze Słupska. Dziewczyny nie tylko tańczyły, zrobiły również szpaler dla zawodników z Drawska, a przed cały mecz dopingowały 'swoimi pomponami' i flagami drużynę Drawy zgodnie z młynem. Mecz rozpoczął się od strzałów Kowalczyka i Wawreńczuka, jednak oba niecelnie. W odpowiedzi Pogoń, jednak na spalonym złapany został Bejuk. W 15 minucie bliskie strzelenia było trio: Kapeliński, Węglowski, Wawreńczuk jednak ten ostatni uderza obok słupka.

Następne 10 minut to akcja za akcje, z naszej strony atakował Węgiel, a dla gości bramkę próbował zdobyć Bejuk, jednak nieudanie, ale w 26 minucie po zamieszaniu w polu karnym Drawy już mu się to udaje i Pogoń strzela bramkę. Chwilę później żółta kartka dla Michorka, jednak kibice chodzący na sparingi wiedzą, że jest to tzw. walczak i dla niego nie ma straconych piłek i w tym wypadku tylko walczył o futbolówkę w dozwolony sposób.

W 32 minucie kuriozalna sytuacja - Kowalczyk przepychając się bark w bark z napastnikiem Pogoni, wygrywa pojedynek i zostaje ukarany czerwoną kartką, do obrony przesunął się Artur Kapeliński, który swoimi późniejszymi interwencjami zapewniał spokój w szeregach obronnych. Sędzia w następnych akcjach nie widział przewinień graczy z Barlinka i pozwalał grać z dwumetrowej pozycji spalonej... wzbudził tym 'tylko' gwizdy na trybunach. Żółtą kartką ukarany został Mroch, gdy w następnej akcji Kiczyński został poturbowany przez przeciwnika, który nawet nie usłyszał ostrzeżenia. W ostatniej akcji pierwszej połowy strzał z woleja oddał Wawreńczuk jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Obie drużyny po przerwie rozpoczęły grę bez zmian. W 49 minucie sam na sam z Kowalskim znalazł się Bejuk. 4 minuty później Protasiewicz strzela na pustą już bramkę, jednak Kiczyński ratuje Drawę przed strata drugiej bramki. W 57 minucie pierwsza, wymuszona zmiana w Drawie, za kontuzjowanego Michorka wchodzi Marek Hermanowicz. 63 minuta, błąd naszego goalkeeper'a i piłkę z lini bramkowej wybija uniwersalny żołnierz - Artur Kapeliński. Drawa zdołała wyrównać Patryk Steciak wrzuca jednak bramkarz gości wybija piłkę, lecz dobitka Jureczki już celna - 1:1.

Bramka dodała skrzydeł gospodarzom i zaczęli oni bardziej atakować, Steciak, Wawreńćzuk, Kiczyński jednak wynik remisowy się utrzymał. 15 minut przed końcem za Patryka Steciaka wchodzi Łukasz Steciak - jego wujek. Od momentu strzelenia gola do 80 minuty wyraźna przewaga Drawy, jednak w 82 minucie dobitką na pustą bramkę Sikora daje prowadzenie gościom. Na boisku pojawia się Derowońko za Mrocha. Bramka w końcówce podłamała piłkarzy Andrzeja Pedrycza, a Pogoń to wykorzystała i podwyższyła wynik - 1:3. W końcówce meczu na murawie pojawia się jeszcze Pepple. Ostatnia akcja meczu to żółta kartka dla Kowalskiego za faul na 20 metrze w walce przeciwko idącemu sam na sam napastnikowi gości, od czerwonej uratowało go tylko to że był w bocznym sektorze boiska.

Czerwona kartka i gra w '10' wypaczyła wynik spotkania, pogoda zawodnikom również nie sprzyjała, a co bardziej dziwi to w Drawie bardzo długo bez zmian...lewy obrońca od 60 minuty pokazywał że chce zmianę jednak grał dalej.

�r�d�o: mksdrawa.futbolowo.pl