Niestety pierwsze spotkanie Mistrzostw Polski juniorów młodszych zakończyło się porażką zawodników Chemika Police. Pierwsza bramka spotkania padła już w 9 minucie, zaś jej zdobywcą był Łukasz Kut. Tuż po przerwie do wyrównania doprowadził Bartosz Sasin, jednak ostatnie słowo należało do zawodników z Katowic którzy po golu Adama Żaka z 53 minuty ponownie objęli prowadzenie i dowieźli korzystny wynik do końca. W drugim spotkaniu Mistrzostw Polski Legia Warszawa rozgromiła 5:0 (1:0) OKS Olsztyn.

Chemik: Rudnicki - Michalak (78' Kropidłowski), Domin, Karczmarski, Szewczykowski, Sowała, Galoch, Jaroszewicz, Sasin (68' Górski), Andrzejewski (70' Trepkowski), Neumann

Rozwój: Krężel - Grychtoł, Aniśko (79' Wróbel), Szymiński, Grociak, Żak, Kut, Baran, Nowak, Milik, Król (77' Szostek)

Bramki:
1:0 - 9 minuta - Łukasz Kut
1:1 - 46 minuta - Bartosz Sasin
2:1 - 53 minuta - Adam Żak

Spotkanie z Rozwojem Katowice zaczęło się od bramki. W 9 minucie po dośrodkowaniu w pole karne i wybiciu piłki przed pole karne przez Pawła Szewczykowskiego z dwudziestu metrów Krystiana Rudnickiego pokonał Łukasz Kut. Później Bartosz Sasin dostał podanie na skrzydło i po sprincie podał wzdłuż bramki, niestety zabrakło centymetrów by Norbert Neumann wepchnął piłkę do bramki. Jeszcze przed przerwą zawodnicy Rozwoju mieli szansę podwyższyć prowadzenie, jednak po uderzeniu Łukasza Barana piłka trafiła w poprzeczkę.

ruga połowa rozpoczęła się od ataków Chemika. Po dośrodkowaniu Neumann zgrał piłkę klatką piersiową do Patryka Galocha, a ten z trzeciego metra trafił w boczną siatkę. Chwilę później Mateusz Jaroszewicz zagrał prostopadła piłkę do Bartosza Sasina, a ten po zbiegnięciu do środka strzałem w długi róg doprowadził do remisu. W 53 minucie Arkadiusz Milik zbiegł z lewego skrzydła do środka i po płaskim strzale w polu karnym Rudnicki był w stanie tylko sparować piłkę przed siebie. Z błędu bramkarza skorzystał Adam Żak, który strzałem do pustej bramki ustalił wynik spotkania. Chemik miał jeszcze sytuację na 2:2, ale po dośrodkowaniu Szewczykowskiego o centymetry pomylił się główkujący z 6 metra Emil Andrzejewski.

W drugim spotkaniu pierwszej kolejki Legia Warszawa pokonała 5:0 (1:0) OKS Olsztyn, i to właśnie Legia będzie kolejnym przeciwnikiem Chemików. Mecz odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 11.00.

�r�d�o: www.chemik.police.pl