Kolejna wygrana Tychowa po słabym meczu z Mewą Resko
Do Tychowa przyjechała drużyna, która zajmowała po 16 kolejkach ostatnie miejsce w tabeli czyli Oldboje Mewy Resko. Mewa do meczu z Tychowem zdobyła jedynie 6 pkt. i gospodarzom wydawało się, że pojedynek ten będzie jedynie formalnością. Nic bardziej mylnego ponieważ okazało się, że drużyna Mewy postawiła tego dnia bardzo trudne warunki.
Co prawda spotkanie rozpoczęło się po myśli tychowian, gdyż w 10 min. prowadzenie dla Oldbojów Tychowo zdobył Arek Jabłoński, ale później było już tylko gorzej. Słabo zagrała cała drużyna. Tak słabej postawy nie można też wytłumaczyć brakiem kilku podstawowych zawodników tj. Augustyniaka, Kononowicza, Sędzickiego czy Miękusa. Po objęciu prowadzenia przez Tychowo, paradoksalnie inicjatywę na boisku przejęli goście. To Mewa od tej pory grała, składniej, ambitniej, lepiej. Na efekty nie trzeba było długo czekać, gdyż drużyna z Reska najpierw wyrównała (po ewidentnym błędzie bramkarza Tychowa) a następnie wprowadziła zgromadzonych kibiców w osłupienie strzelając drugą bramkę i wychodząc na prowadzenie 2:1.
Tak więc na ok. 8 min. przed końcem meczu niespodzianka była coraz bardziej realna. Jednak zawodnicy z Tychowa nie poddali się, pokazali, że w zespole jest charakter i wola walki i w tej trudnej sytuacji poderwali się do odrabiania strat. Ostatnie 5 min. rozgrywało się już tylko na połowie Reska. Falowe ataki gospodarzy przyniosły wreszcie efekty bramkowe i Oldboje z Tychowa w ciągu 5 minut strzelili 3 bramki i ze stanu 1:2 wszyli na prowadzenie 4:2 po bramkach Marka Misiaka, Jarka Lesiaka i Daniela Możdżyńskiego. Tym samym 3 cenne punkty pozostały w Tychowie.
Trzeba jednak przyznać, że był to chyba najsłabszy mecz w sezonie Oldbojów Tychowo. Z przebiegu całego meczu drużyną lepszą byli Goście z Reska. Sukces czasami rodzi się w bólach i warto z tej lekcji wyciągnąć odpowiednie wnioski. Mewie Resko należą się duże brawa za walkę i dobry mecz. Gospodarze nadal więc liczą się w walce o awans, co byłoby niebywałym sukcesem drużyny, która jest absolutnym beniaminkiem ligi. Drużyny, która powstała dopiero w ubiegłym roku, aby się tak jednak stało z tydzień trzeba wygrać tzw. 'mecz za 6 pkt.' z Zefirem Wyszewo'.
�r�d�o: www.oldbojetychowo.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Maca |
|