Nietypowo, bo już w najbliższa środę 25 maja, Świt Skolwin podejmie przed własną publicznością drużynę Osadnika Myślibórz. Spotkanie, którego początek zaplanowano na godzinę 17.30 zostanie poprowadzone przez trójkę sędziowską w składzie: D.Czaczyk, P.Kunikowski oraz E.Milczarek.
W poprzedniej rundzie Świt uległ Osadnikowi na wyjeździe 2-1. Jednak początek spotkania zapowiadał się bardzo obiecująco dla gości, gdyż już w 3 minucie meczu bramkę dla Świtu zdobył Grzegorz Celmer. Niestety, w drugiej połowie spotkania dwie bramki dla gospodarzy zdobył Marcin Gajewski i tym samym doprowadził do tego, że 3 punkty pozostały w Myśliborzu.
Aktualnie Osadnik broni się przed spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej. Z dorobkiem 23 punktów (dwa razy mniej niż Świt) zajmuje 14 miejsce w tabeli, czyli trzecie od końca. W 24 kolejce V ligi szczecińskiej, w minioną sobotę, drużyna z Myśliborza wygrała 2-0 z Polonią Płoty, a strzelcem obu bramek był brat pogromcy świtowców z rundy jesiennej, Piotr Gajewski.

Natomiast Świt Skolwin ponownie nie mógł cieszyć się z wygranej. Tym razem drużyna z północy Szczecina przegrała na wyjeździe z Orłem Trzcińsko - Zdrój 1-0. Tym samym, Świt dalej zajmuje 4 miejsce w ligowej tabeli, tuż za innymi drużynami ze Szczecina: Pogonią II, Stalą oraz Arkonią.
Miejmy nadzieję, że tym razem podopieczni Mariusza Pikuły będą mogli cieszyć się z wygranej, chociaż tak naprawdę najbliższe spotkania będą rozgrywane o przysłowiową pietruszkę. Najprawdopodobniej nic już nie sprawi, że drużyna Świtu Skolwin awansuje do IV ligi. Jednak mimo wszystko bardzo serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, by swoim dopingiem w środowe popołudnie wsparli Dumę Północy w spotkaniu z Osadnikiem Myślibórz.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/www.swit.skolwin.pl