Politechnika blisko remisu
Koszalińskie szczypiornistki po wyrównanym meczu przegrały z aktualnymi mistrzyniami Polski SPR Lublin 30:33. O wyniku zdecydowała końcówka spotkania.
SPR po ostatnich problemach organizacyjno-finansowych wyraźnie nie może się pozbierać. Zawodniczki popełniają proste, wręcz szkolne błędy. Politechnika do końca nie potrafiła wykorzystać tej słabszej dyspozycji mistrzyń Polski z pierwszej połowy. Koszalinianki znakomicie radziły sobie w kontratakach, ale zdecydowanie gorzej w obronie i ataku pozycyjnym. Na przerwę do szatni zawodniczki schodziły przy stanie 17:17. Druga połowa była lepsza wykonaniu obu ekip, chociaż nadal oglądaliśmy sporo strat.
Mecz był nadal wyrównany, żadna z drużyn nie mogły znaleźć sposobu na przeciwniczka aż do 57. minuty, kiedy Kamila Skrzyniarz zdobyła gola dającego lubliniankom dwie bramki przewagi. Po chwili gospodynie wybroniły atak koszalinianek i po udanej kontrze zdobyły kolejnego gola. Zryw przyjezdnych nie przyniósł powodzenia.
SPR: Górecka, Frodyma - Włodek 11, Majerek 4, Mihdaliova 4, Repelewska 4, Wojtas 4, Skrzyniarz 3, Danielczuk 1, Marzec 1, Wilczek 1, Sviderskiene 0, Figiel 0, Wojdat 0. Politechnika: Szywierska, Morawiec - Dworaczyk 8, Kobyłecka 6, Całużyńska 4, Szafulska 4, Bilenia 3, Błaszczyk 2, Chmiel 1, Łach 1, Szostakowska 1, Olek 0, Muchocka 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Gazeta Wyborcza Szczecin
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|