Znakomicie rozpoczęli piłkarską wiosnę zawodnicy Kaszubii Kościerzyna. W meczu inaugurującym rundę rewanżową rozgromili Orlęta Reda 5:0(2:0), a klasycznym hat-trickiem popisał się w tym spotkaniu pozyskany w przerwie zimowej Paweł Piotrowski.

Mecz miał dość jednostronny charakter, bowiem od pierwszej do ostatniej minuty tego pojedynku to biało-bordowi dyktowali warunki gry. Jedynie w pierwszym kwadransie spotkania goście starali się dotrzymać kroku miejscowym, którzy tyle właśnie potrzebowali na osiągnięcie właściwego rytmu gry. Od 17 min. meczu, kiedy A. Formela wykorzystał znakomite dośrodkowanie M. Bielińskiego otwierając wynik meczu już tylko biało-bordowi kontrolowali przebieg tego spotkania. A gdy D. Klawikowski zdobył drugą bramkę i kościerzacy schodzili na przerwę z dwubramkową przewagą wiadomym było, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki, a niewiadomą były jedynie jego rozmiary.

Druga część meczu to benefis Pawła Piotrowskiego. Nie dość, że zdobył trzy bramki(klasyczny hat-trick), to znakomicie spisywał się jako....ostatni obrońca ratując swój zespół przed nieuchronną utratą gola. Kiedy po jednym z nielicznych błędów defensywy Kaszubii bramka J. Kafarskiego stała otworem, to właśnie P. Piotrowski znalazł się na linii bramkowej własną piersią broniąc strzał napastnika Orląt.

Na tle przeciętnego zespołu gości biało-bordowi zaprezentowali się z dobrej strony, a rozmiary zwycięstwa pozwalają wierzyć, ze niemoc strzelecka Kaszubii to już historia. Kolejne mecze z coraz silniejszymi rywalami zweryfikują jednak umiejętności graczy z Kościerzyny, a ten najbliższy to pojedynek z Gryfem Wejherowo. Z Gryfem, który w 16 kolejce sprawił sporą niespodziankę wygrywając w Rumi z tamtejszym Orkanem 3:2.

Ten mecz już w najbliższą sobotę, 26 marca, o godz. 14.00 na Wzgórzu Wolności w Wejherowie.

�r�d�o: http://kaszubia.koscierzyna.info/