Pierwsza porażka Jastrzębia
18 wrześnie nie był szczęśliwym dniem dla piłkarzy z Łosośnicy. Po zaskakująco słabej grze ulegli oni drużynie Znicza 1-4. Już pierwsze minuty gry przyniosły bramkę dla gości, która ustawiła mecz. Po próbie wyprowadzenia akcji piłkarze Jastrzębia zostali skontrowani. Po silnym strzale Marcin Leszczyński sparował piłkę wprost pod nogi piłkarza gości. Kacper Mogilnicki bez problemu umieścił ją w siatce.
Piłkarze z Łosośnicy grali ospale, akcje były chaotyczne i mało przemyślane. Goście natomiast dużo grali piłką i kontrolowali grę. Po dośrodkowaniu w pole karne drugą bramkę dla gości zdobywa Artur Rak. Reakcja bramkarza była słuszna jednak spóźniona, bo piłka po rękach wpada do bramki. Takim wynikiem kończy się pierwsza połowa.
W drugiej części Jastrząb wyszedł na boisko zdeterminowany i ożywiony. Raz po raz gospodarze próbowali umieścić piłkę w siatce gości. Jednak fantastycznie spisywał się bramkarz Znicza, ratując swój zespół przed utrata bramki. Dopiero po pięknym dośrodkowaniu Łukasza Osieckiego bramkę głową zdobywa jak zwykle niezawodny Marcin Wierzbicki. Jastrząb wciąż atakował, jednak to piłkarze Znicza strzelają dwie kolejne bramki ze stałych fragmentów gry. Przy obu bramkach niepewnie zachował się bramkarz miejscowych co przyniosło szczęście gościom. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie. Po tym meczu Jastrzębie zapewne będą chciały udowodnić swoja klasę. Kolejny mecz rozegrany będzie w Wyszoborze z tamtejszym LZS-em.
�r�d�o: bartek19176
relacjďż˝ dodaďż˝: bartek19176 |
|