Stal remisuje w Trzcińsku
W niedzielnym meczu V ligi szczecińskiej Stal Lipiany zremisowała w wyjazdowych spotkaniu z Orłem Trzcińsko - Zdrój 2:2. Dla gości była to dobra okazja do zmazania plamy po porażkach z Sępem Brzesko oraz z Pogonią II Szczecin. Piłkarze Lipian przystępowali do tego meczu bez dwóch zawodników - Jarosław Śliwiński nie mógł być na meczu z powodów osobistych, a Piotr Bodnar pauzuje za czerwoną kartkę w meczu z Sępem. Gospodarze już w czwartej minucie wyszli na prowadzenie. Długie i niedokładne zagranie przejął Marcin Krystek, lecz zagrał zbyt słabo Sławomira Czekały i Leszek Skiba uprzedził brakarza Stali i wpakował piłkę do pustej bramki. Po raz kolejny goście stracili bramkę w początkowych minutach spotkania. Najlepszą okazję do wyrównania miał Grzegorz Gicewicz lecz zamiast strzelać niecelnie podawał piłkę wzdłuż bramki strzeżonej przez Łukasz Jobke. Z dystansu próbowali jeszcze Paweł Płóciennik oraz Dawid Pieczonka. W pierwszej części meczu wynik nie uległ już zmianie i goście schodzili na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.
Piłkarze z Lipian na drugą połowę wyszli bardzo zmobilizowani i od początku rzucili się do ataku. Raz po raz nękali obronę Orła strzałami lub dośrodkowaniami z bocznych sektorów boiska. Jeden z tych ataków przyniósł zamierzony skutek. W zamieszaniu podbramkowym Marcin Gicewicz zgrał do wprowadzonego w przerwie Michała Waszkiela, a ten pewnym strzałem pokonał Łukasza Jobke i mieliśmy wynik 1:1. Kilka minut później mieliśmy już 2:1 dla przyjezdnych, a bramka padła po kolejnym zamieszaniu w polu karnym Orła. Paweł Chorążyczewski zgrał wprost na nogę Tomasza Jurkiewicza, który nie miał problemu z umieszczeniem piłki w siatce. Goście kontrolowali przebieg meczu do 88 minuty. Wtedy jeden z zawodników Orła dośrodkował piłkę w pole karne Stali, napastnik gospodarzy huknął jak z armaty na bramkę Czekały. Piłka dwa razy odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole, lecz Leszek Skiba szczupakiem z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki zdobywając wyrównującą, a swoją drugą bramkę w tym meczu. Jarosław Rynkiewicz doliczył cztery minuty lecz nic się w nich już nie wydarzyło. Tak więc spotkanie Orła ze Stalą zakończyło się wynikiem 2:2. Kolejne spotkanie Stal Lipiany rozegra w sobotę z Osadnikiem Myślibórz
�r�d�o: stal-lipiany.futbolowo.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: nitek91 |
|