3 punkty po meczu pełnym emocji
W miniona sobotę na Stadionie MOSRiR przy ulicy Stołczyńskiej 100 w Szczecinie odbył się kolejny pojedynek o mistrzostwo V ligi, w którym Świt Skolwin podejmował ostatnią w tabeli po 2-ch kolejkach, Unię Dolice.
Skazywani na porażkę goście od pierwszego gwizdka grali bardzo ambitnie i walczenie, za co zostali nagrodzeni zdobyciem bramki przez Adama Milkowskiego w 11 minucie. Świtowcy odpowiedzieli celną główką Rafała Zielińskiego, po bardzo dobrym dośrodkowaniu Rafała Blasiusa, który sam chwilę wcześniej trafił w słupek. Kiedy wydawało się, że Świtowcy powoli zaczynają narzucać swój rytm gry i kontrolować przebieg spotkania, Adam Milikowski skorzystał z prezentu jaki zafundowali mu Artur Pachulski do spółki z Grzegorzem Jasińskim i Unia ponownie objęła prowadzenie. Jednak jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Grzegorz Celmer, który uprzedził bramkarza rywali i strzałem pod poprzeczkę z ostrego kąta nie dał szans na skuteczną interwencję próbującym ratować sytuację obrońcom z Dolic.
Niestety w drugiej połowie podopieczni Mariusza Pikuły nadal grali bez wyrazu, tymczasem Unici mogli ponownie wyjść na prowadzenie, lecz odważną interwencja popisał się Mateusz Kopociński. Z upływem czasu goście coraz bardziej opadali z sił co próbowali wykorzystać miejscowi, który z coraz większym naporem atakowali bramkę przeciwników. Tymczasem zawodnicy z Dolic wyprowadzali groźne kontry, z których jedną faulem przerwał Rafał Zieliński, za co został ukarany czerwoną kartką. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, na minutę przed końcem sfaulowany w polu karnym został Marcin Garlej, wprowadzony w drugiej części gry. Do piłki ustawionej na 11-tym metrze podszedł Dariusz Skuratowki i pewnym strzałem w prawy dolny róg pokonał golkeepera Unii, dzięki czemu zdobył swoją 5-ta bramkę w bieżących rozgrywkach i zapewnił Skolwinianom 3 punkty.
Walka do ostatnich sekund spotkania i finalne zwycięstwo cieszą, jednak styl w jakim Skolwinianie zdobyli 3 punkty już zdecydowanie mniej, tym bardziej że beniaminek z Dolic nie należy do faworytów rozgrywek. Należy przy tym dodać, że piłkarze Unii zagrali przeciwko Świtowi z ogromnym zaangażowaniem, i jeśli nadal będą grali tak walecznie to z pewnością już wkrótce opuszczą ostatnią lokatę, sprawiając przy niespodziankę nie jednemu ligowemu rywalowi. ŚWIT SKOLWIN - UNIA DOLICE 3:2(2:2) 0:1 - Adam Milkowski 11' 1:1 - Rafał Zieliński 24' 1:2 - Adam Milkowski 33' 2:2 - Grzegorz Celmer 40' 3:2 - Dariusz Skuratowski (karny) 89' Świt: Mateusz Kopociński - Rafał Zieliński , Cezary Szałek (46' Bartosz Żołnowski), Grzegorz Jasiński, - Tomasz Skweres (61' Marcin Garlej), Rafał Blasius, Tomasz Danikiewicz, Artur Pachulski (77' Szymon Kufel) - Grzegorz Celmer, Dariusz Skuratowski. relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|