Wygrana Błoni 3-0 w sparingu z Piastem Człuchów
Dzisiaj (31.07) w ciepłe popołudnie drużyna Błoni rozegrała na własnym boisku kolejny sparing w ramach przygotowań do sezonu 2010/11. Tym razem rywalem barwickich piłkarzy była drużyna Piasta Człuchów. Błonie, po dość dobrym meczu pokonały pewnie zespół gości 3-0. Dwie bramki dla strzelił dziś Kuba Lis, który dwukrotnie po błędzie bramkarza strzelał do pustej bramki, zaś trzeciego gola zdobył aktywny w meczu Łukasz Zbroszczyk, który strzelił dość ładną bramkę z „dzioba”.
Pierwsze minuty meczu to duża przewaga Piasta i lepsza gra tego zespołu. Już w 6 minucie napastnik gości nie wykorzystał wspaniałej okazji sam na sam, uderzył obok słupka. Zespół gospodarzy odpowiedział w ten sam sposób, w 19 minucie sam na sam był Kuba Lis i młody napastnik uderzył wyraźnie nad poprzeczką. W 22 minucie „biało-zieloni” wychodzą na prowadzenie. Dośrodkowuje Mateusz Węgiełek, bramkarz krzyczy „moja” po czym nie łapie piłki i do pustej bramki głową strzela Kuba Lis.
W 34 minucie podobna akcja do tej bramkowej co przed kilkunastoma minutami. Uderzał z pola karnego Dawid Borkowski, bramkarz znów wypuścił piłkę po złapaniu i Kuba Lis ponownie do pustej bramki strzela drugiego gola w sparingu.
W drugiej połowie także goście mieli pierwszą dobrą okazję, w 52 minucie z rzutu wolnego dośrodkowuje pomocnik z Człuchowa i jeden z zawodników gości uderza piłkę głową nad poprzeczką bramki Mariusza Krefta. W 64 minucie za pola karnego uderza mało aktywny w tym meczu Dawid Borkowski, ale strzał był prosty i pewnie obronił Rafał Rafalski, bramkarz Piasta. W 78 minucie wreszcie dobrym zagraniem popisał się Borkowski, zagrał do Łukasza Zbroszczyka i ten był na sam i pewnie z „dzioba” strzelił bramkę pod poprzeczkę. W 85 minucie kolejna ładna, szybka akcja Błoni, lecz zakończona nieudanym strzałem z pierwszej piłki młodego Bartka Krefta. Minutę później po raz pierwszy pokazał się w tym meczu Mariusz Dziwirski, gdzie za pola karnego próbował przelobować Rafalskiego, ale wysoki bramkarz gości nie dał się zaskoczyć i obronił wysoką piłkę. Dzisiejszy mecz Błoni był o wiele lepszy rozegrany niż spotkania w Połczynie Zdrój. Widać małą poprawę gry choć idealnie nie jest, bo dość mało strzałów na bramkę oddaje barwiccy piłkarze. Wielu zawodników zamiast uderzać w stronę bramki woli się kiwać i tracić piłki, narażając siebie na kontuzję w przypadku jakiegoś faulu. Najlepszym zawodnikiem Błoni był dzisiaj Grzegorz Łomakin, który świetnie grał w środku pola, odbierając przeciwnikowi piłki oraz dobrze podając na skrzydła. Pozostali zawodnicy zagrali dość dobrze, ale bez większych wyróżnień. Nie zbyt dobrze zaprezentował się Mariusz Dziwirski, tj. nowy nabytek Błoni, mało razy było go widać w akcjach pod polem karnym oraz często kiwając się tracił piłki. W dzisiejszym sparingu w Błoniach zabrakło m.in. Roberta Felisiaka, Bartosza Grygla, Przemysława Kraskiego, Damiana Zdeba oraz Pawła Mycyka z Wielimia Szczecinek, który na dniach powinien być nowym zawodnikiem Błoni. Kolejny mecz drużyna Błoni rozegra w tą środę, będzie to pojedynek sparingowy z beniaminkiem klasy okręgowej Wiarusem Żółtnica. Początek zaplanowano na godzinę 18.00. Natomiast w niedziele 8 sierpnia Błonie zagrają mecz pucharowy w ramach Pucharu Polski KOZPN. Rywala piłkarze poznają w tygodniu po rozegraniu I rundy Pucharu. Skład Błoni w I połowie : Mariusz Fornal - Mateusz Węgiełek, Adrian Smoczek, Dawid Socha, Łukasz Zając - Mariusz Dziwirski, Grzegorz Łomakin, Łukasz Zbroszczyk, Krzysztof Pieczara (Bartosz Kreft 22’, Krzysztof Pieczara 40’) - Dawid Borkowski, Kuba Lis Skład Błoni w II połowie - Mariusz Kreft - Mateusz Węgiełek, Adrian Smoczek, Dawid Socha, Łukasz Zając (Łukasz Opałka 64’) - Mariusz Dziwirski, Grzegorz Łomakin, Łukasz Zbroszczyk, Krzysztof Pieczara (Bartosz Kreft 72’)- Dawid Borkowski, Kuba Lis (Eliasz Ziółkowski 58’, Kuba Lis 79’)
�r�d�o: www.bloniebarwice.vgh.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: jakubek14 |