Wysokie zwycięstwo Dębu z Czarnymi
Jedno z ostatnich gier kontrolnych przed rundą jesienną 2010/2011 rozegrał zespół Dębu Dębno. W dzisiejszym (31.07) spotkaniu na stadionie przy ul. Gorzowskiej przeciwnikiem drużyny dębnowskiej był beniaminek dolnośląsko-lubuskiej III ligi Czarni Browar Witnica. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy 6:1 a bramki zdobyli: Ł. Dłubis (3', 43'), R. Majchrzak (9'), R. Dudek (29', 40'), K.Woźniak (80') dla Dębu a dla Czarnych - D. Chaber (65').
Mało wymagającym zespołem okazali się goście z Witnicy, którzy swoją grą prawie przez całe spotkanie nie zagrażali bramkarzowi 'Dębu' - Sylwestrowi Fabiańskiemu. Już pierwsze minuty meczu pokazały, że stroną dominującą na boisku będzie drużyna 'Dębu', która w 3 minucie zdobyła prowadzenie po strzale Łukasza Dłubisa a w 9 minucie po błędzie bramkarza Tomasza Narkuna, kapitan Dębu Roman Majchrzak podwyższył na 2:0. Goście sporadycznie atakowali, akcje ich były przeprowadzane nieskutecznie. Chociaż po faulu w polu karnym Roberta Dudka na napastniku gości, sędzia podyktował jedenastkę to i tak witniczanie w tym okresie nie zdołali zdobyć gola. Natomiast rzut karny podyktowany przeciwko Czarnym w 29 minucie pewnie wykorzystał R. Dudek podwyższając wynik na 3:0.
W 40 minucie kolejną czwartą bramkę zdobył z podania R. Majchrzaka ponownie R.Dudek a następnego gola w 43 minucie strzelił gościom Ł.Dłubis. Po przerwie trener 'Dębu' Marcin Domagała dokonał kilku zmian. W drużynie 'Czarnych' podopieczni trenera Ryszarda Ostapiuka również wyszli na murawę z kilkoma zmianami. Gra nadal toczyła się pod dyktando drużyny dębnowskiej. W tym okresie trzy dogodne sytuacje (8',13',15') do strzelenia bramki zmarnował Paweł Majewski, również dobrą sytuację mieli witniczanie. W 65 minucie napastnik 'Czarnych' Michał Zakryszko nie wykorzystał okazji do zdobycia gola. Ten sam zawodnik jednak wpisał się na listę strzelców, w 69 minucie otrzymując podanie od Piotra Przywitowskiego strzałem pod poprzeczkę zdobył honorową bramkę dla gości. Ostatnie trafienie dla 'Dębu' w 80 minucie odbyło się za sprawą Konrada Woźniaka.Wynik 6:1 do końca meczu nie uległ już zmianie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: BABol |
|