Zawodników Dębu Dębno czeka ciężki wyjazd do Gdańska, gdzie zmierzą się z rezerwami ekstraklasowej Lechii. Faworytem tego pojedynku są z pewnością lechiści, którzy do tej pory wygrali wszystkie ligowe spotkania. Biało-zieloni nie zamierzają jednak odpuścić. Mecz zostanie rozegrany w środę, początek o 17:00.

O tym, że gdańszczanie są silnym zespołem świadczy choćby pojedynek rozegrany w pierwszej kolejce, kiedy to Lechia przed własną publicznością pokonała Regę Trzebiatów 2:0. Warto odnotować, że trzebiatowianie są jednym z kandydatów do awansu na II-ligowe boiska. Dwie bramki dla Lechii strzelił wtedy Jakub Zabłocki, który ma za sobą grę w pierwszej drużynie. Młody napastnik swój instynkt strzelecki potwierdził także w drugiej kolejce.

Zespół z Gdańska pokonał Gryfa Słupsk 1:0, właśnie po jego golu. Wynik ten nie odzwierciedla jednak do końca przebiegu meczu - Lechia przez 90 minut atakowała słupszczan, jednak napastnicy razili nieskutecznością. Gdański zespół jest stosunkowo młody, występują w nim piłkarze, którzy walczą o angaż do pierwszej drużyny.

Dąb Dębno potrafi grać z faworytami. Pokazał to w ostatniej kolejce, gdzie przed własną publicznością bezbramkowo zremisował z Kotwicą Kołobrzeg - kolejny kandydat do awansu. Podopieczni Marcina Domagały potrafią urwać punkty lepszym drużynom i z takim zamiarem pojadą nad Zatokę Gdańską. Wydaje się, że remis będzie można uznać za sukces dębnowskiego klubu. Pamiętać trzeba jednak, że mecz trwa 90 minut i każdy ma takie same szanse na zwycięstwo.

�r�d�o: www.dabdebno.pl