Jednym z ostatnich przeciwników Floty Świnoujście w tym sezonie będzie Odra Wodzisław Śląski. Sobotni rywal Wyspiarzy w ubiegłym sezonie opuścił szeregi ekstraklasy, a w bieżących rozgrywkach jest o krok od zakończenia przygody z pierwszą ligą. Piłkarze z wyspy Uznam stracili już szansę na awans, po tym jak w ostatniej kolejce zremisowali z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza 2:2. Zespoły z 'głębi' tabeli wiosną sprawiają Flocie wiele kłopotów, dlatego mecz z Odrą pewnie nie będzie spacerkiem, choć z drugiej strony piłkarze z Wodzisławia Śląskiego w ostatnich dwóch meczach stracili aż 10 goli. Pierwszy gwizdek arbitra w spotkaniu Odry z Flotą o godzinie 17:00.

Odra już w ostatnich sezonach skazywana była na degradację z ekstraklasy, ale zawsze udawało się jej utrzymać. Po remisie 1:1 z Wisłą Kraków w ubiegłym sezonie, w Wodzisławiu Śląskim pożegnano się z najwyższym szczeblem rozgrywkowym w Polsce. Runda jesienna bieżących rozgrywek zakończyła się dobrym, ósmym miejscem w tabeli dla Odry. Wiosną zespół gra katastrofalnie, do jesiennego dorobku (24 punkty) dołożył tylko osiem 'oczek' (ostatnie miejsce w tabeli rundy rewanżowej) i 'awansował' na 16 miejsce w tabeli, premiowane spadkiem. Tak jak napisaliśmy wyżej, w ostatnich dwóch meczach Odra straciła aż 10 goli. Zaczęło się od meczu z ŁKS-em Łódź u siebie, przegranym 6:3 (5:1), a w ostatniej kolejce w wyjazdowym meczu wodzisławianie polegli w Ostrowcu Świętokrzyskim 4:0 z KSZO (2:0). W meczu z liderem pierwszej ligi to Odra otworzyła szybko wynik meczu, ale w ciągu dziewięciu minut goście zaaplikowali im aż cztery gole. Zespół boryka się także z problemami finansowymi, ostatnio pojawiły się informacje, że Odra może nie dograć tego sezonu. Ewentualna porażka z Flotą Świnoujście może jeszcze bardziej skomplikować sytuację drużyny i jeszcze bardziej przybliżyć ją do 2 ligi.

Wyspiarze stracili już szansę na awans, ale w meczu z Odrą Wodzisław Śląski mogą zapewnić sobie miejsce na najniższym stopniu podium, najwyższym w historii Floty w pierwszej lidze. Do tego sukcesu potrzebne będzie zwycięstwo w wyjazdowej potyczce. O co walczyć ma także Charles Nwaogu, który musi bronić pozycji najskuteczniejszego snajpera pierwszej ligi, za jego plecami czai się doświadczony Marcin Mięciel.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne