Klęska Pogoni
Straty szczecińskiej Pogoni do czołówki zaplecza Ekstraklasy zamiast topnieć, zaczynają znacznie wzrastać. Po porażce z MKS-em Kluczbork 3:1 (0:1) przewaga lidera nad Dumą Pomorza wynosi już trzynaście punktów. Portowcy do przerwy prowadzili 1:0 i wydawało się, że klątwa Kluczborka zostanie odczarowana. Niestety już na początku drugiej połowy drugi żółty kartonik obejrzał Petasz, a jego koledzy grając w dziesiątkę nie sprostali drużynie gospodarzy. Katem Pogoni okazał się Półchłopek, który w marcu pogrążył Pogoń w Szczecinie zdobywając jedyną bramkę w meczu, a dziś dwa razy zdołał pokonać Janukiewicza, co w znacznym stopniu przyczyniło się do zwycięstwa jego drużyny.
Spotkanie w Kluczborku świetnie rozpoczęło się dla Pogoni. W 12 minucie piłka po dośrodkowaniu Ławy trafiła na głowę Kolendowicza, który umieścił ją w bramce Stodoły. W 19 minucie bardzo ostrym faulem popisał się Dymkowski, na szczęście dla Pogoni sędzia ukarał zawodnika Pogoni tylko żółtym kartonikiem. Była to trzecia kartka dla piłkarza Duma Pomorza w dzisiejszym meczu, bowiem chwilę przed tym faulem żółte kartki obejrzeli Nowak i Petasz. W 25 minucie ładnym dryblingiem popisał się Tuszyński, który akcję zakończył upadając w polu karnym Pogoni, za co został upomniany żółtą kartką. W 30 minucie Wodniok znalazł się sam na sam z Janukiewiczem, jednak w ostatnie chwili piłkę spod nóg zawodnika gospodarzy czystym wślizgiem wybił Nowak. Przed przerwą bliski zdobycie drugiej bramki dla Pogoni był Rogalski, jednak piłka po jego uderzeniu z rzutu wolnego wylądowała na słupku bramki MKS-u.
Tuż po przerwie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Ława, jedna piłka po jego strzale przeleciała obok słupka. Po chwili Petasz sfaulował Nitkiewicza, za co ujrzał drugi żółty kartonik i Pogoń musiała radzić sobie w dziesiątkę. W 54 minucie w dogodnej sytuacji spudłował Niziołek. Po godzinie gry na stadion w Kluczborku dotarła liczna grupa sympatyków Dumy Pomorza, którą zatrzymała awaria pociągu. W 68 minucie gospodarze dopięli swego i zdobyli bramkę. Kluczborczanie szybko wykonali stały fragment gry, podczas gdy Portowcy dyskutowali z arbitrem. Stawowy dograł piłkę w pole karne do Półchłopka, a ten nie dał szans bramkarzowi Pogoni. W 77 minucie zawodnicy Pogoni powstrzymali Niziołka, który znalazł się w wyśmienitej sytuacji. Niestety piłka trafiła do Glanowskiego, którzy uderzył z pierwszej piłki i wyprowadził MKS na prowadzenie. Po chwili tylko złe podanie Niziołka do Półchłopka uchroniło Pogoń przed utratą kolejnej bramki. Kluczborczanie dobili Dumę Pomorza w 90 minucie. Kolejna dwójkowa akcja Niziołek - Półchłopek, podanie tego pierwszego na czternasty metr, gdzie Półchłopek celnie przymierzył na bramkę Janukiewicza i ulokował piłkę przy lewym słupku. MKS Kluczbork wygrał z Pogonią Szczecin 3:1. Druga z rzędu porażka oddala szczecinian od awansu do Ekstraklasy. Jeśli Portowcy nie obudzą się i nie zaczną grać zgodnie z oczekiwaniami kibiców, sen o awansie pozostanie jedynie niespełnionym marzeniem...
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|