W niedzielę na lubczyńskiej plaży pojawili się siatkarze i siatkarki, aby wziąć udział w Turnieju Siatkówki Plażowej.
Turniej ten organizowany był przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Goleniowie, a miejscem jego rozegrania były dwa boiska do plażowej odmiany siatkówki, które znajdują się na plaży w podgoleniowskiej Lubczynie. W przeciwieństwie do rozgrywanego dzień wcześniej turnieju koszykówki, w niedzielę chętnych do grania było więcej. Więcej było także kibiców, co przy upalnej temperaturze i przedpołudniowej porze dziwić nie może. Zawody rozegrano w dwóch kategoriach. Na jednym boisku rywalizowały kobiety w kategorii OPEN, natomiast na drugim boisku zmierzyli się mężczyźni, także w kategorii otwartej. Zasady nie różniły się od tych, jakie normalnie stosuje się w rozgrywkach siatkówki plażowej. W zespołach występowały dwie osoby, który rywalizowały w jednym secie, a zwycięstwo dawało zdobycie 21 punktów. Z uwagi na liczbę zgłoszonych ekip, postanowiono, że zespoły zagrają w grupach trzy zespołowych, z których zwycięzcy zagrają w grupie o zwycięstwo w całym turnieju.

Do turnieju męskiego zgłosiło się ostatecznie dziewięć, dwuosobowych zespołów, które rywalizowały w trzech grupach. Zwycięzcy każdej z tych grup, awansowali do fazy finałowej. W tej rywalizowano podobnie jak wcześniej, systemem każdy z każdym. Po rozegraniu czterech meczów w dwóch fazach - najlepszą okazała się para Artur Wierzbicki - Mateusz Dudziak. To oni przez cały turniej prezentowali najlepszą siatkówkę, chociaż rywale często starali się im w tym przeszkadzać. Zwycięstwo tej pary dziwić nie może, gdyż zawodnicy ci od wielu lat uczestniczą w tego typu imprezach, a ponadto pierwszy z nich jest podstawowym graczem występującej w Goleniowskiej Lidze Amatorskiej Siatkówki drużyny Asprod-Exodus. Drugie miejsce w niedzielnym turnieju zajęli Leszek Schmach i Marek Sochacki, którzy podobnie jak zwycięzcy, znani są w siatkarskim światku. Występują oni często na turniejach plażowych, szczególnie w popularnym ostatnio turnieju siatkówki plażowej w Pucicach, dlatego też w całym turnieju okazali się słabsi tylko od triumfatorów. Ostatnie miejsce na podium zajęli Przemysław Fidorowicz i Bartosz Drula.
W żeńskiej części turnieju wystąpiło więcej, bo aż 12 par, które podobnie jak mężczyźni, rywalizowały najpierw w grupach, a następnie zwycięskie drużyny z każdej grupy wzięły udział w rywalizacji finałowej. Po długich i ciekawych zmaganiach zwyciężyła para Elżbieta Stefan i Joanna Wojtas. Obie siatkarki zawsze świetnie prezentują się w plażowych zmaganiach, a w szczególności Joanna Wojtas, która w Lubczynie, ale także w innych imprezach tego typu, wygrywała już wielokrotnie i z góry jest traktowana jako faworytka w imprezach plażowej odmiany piłki siatkowej. Zaraz za triumfatorkami uplasowały się Karolina Makaj i Agata Wilk, natomiast trzecie miejsce na podium zajęły Paulina Dyc i Aleksandra Zehner.
Rywalizacja w obu kategoriach była niezwykle emocjonująca i chociaż niektóre pary odstawały umiejętnościami od swoich rywalek, to z pewnością swoją ambitną walką nadrabiały braki w wyszkoleniu technicznym. Za walkę w tych niezwykle trudnych warunkach trzy najlepsze drużyny, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, zostały nagrodzone pamiątkowymi statuetkami, a także otrzymały ufundowane przez Ośrodek Sportu i Rekreacji nagrody rzeczowe. Wszystkich uczestników zaproszono także na kolejny turniej siatkówki plażowej, który zaplanowany został na 31 lipca na plaży w Lubczynie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne