W ubiegłą niedzielę szczęśliwy zespół rezerw Pogoni po awansie do ekstraklasy I zespołu, wyszedł na boisko przy ulicy Nehringa na mecz derbowy z rezerwami Olimpii II. Gospodarzem tego mimo boiska na Stołczynie była Olimpia. I to Olimpijki pierwsze otworzyły wynik spotkania pokonując Magdalenę Jeż. Spotkanie należało do wyrównanych, a przyznać trzeba, że granatowo-bordowe dobrze radziły sobie w składzie, w którym połowa zawodniczek ostatnio z różnych powodów nie mogła uczestniczyć w regularnych treningach.

Szczególnie emocjonująca była końcówka spotkania, gdy najpierw wprowadzona po przerwie Salwa uderza obok słupka, a potem w typowego bilarda z poprzeczką i podłożem przed bramką zagrała Preś,a piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do bramki. Ale co się stać w końcu musiało? Wykonująca rzut rożny Woszczyńska posyła futbolówkę na 5metr przed bramkę Olimpii. W zamieszaniu podbramkowym najlepiej znajduje się Patrycja Salwa[/b,] wbijając piłkę do pustej już bramki.

[b]Skład Pogoń II Jeż, Kamińska K., Jamioł, Piekarek ( Salwa ), Greiner, Kubaczyk (Preś), Woszczyńska, Grynfelder, Drozdowska, Remiszewska, Kamińska M.

�r�d�o: www.tkkf.domenomania.pl