Po prezentacji, Grynfelder Miss Pogoni
Nauczona doświadczeniem poprzednich lat z pewną obawą wybrałam się dziś do hali SDS na prezentację Pogoni Szczecin. Ku mojemu zaskoczeniu impreza udała się całkiem przyzwoicie, zapewne po części za sprawą dość licznie przybyłych kibiców, którzy niemal przez cały czas śpiewali piosenki na cześć swojego ukochanego klubu. Wbrew przypuszczeniom zbyt wielu emocji nie przyniosły zapowiadane szeroko wybory Miss Pogoni. Zwyciężyła piłkarka nożna rezerw Gryfa/ Pogoni Women - Kasia Gryfelder, która w nagrodę otrzymała m.in. suknię w barwach Dumy Pomorza. Tytuł wicemiss przypadł Ilonie Miturze, a miss publiczności Kindze Greli. Laureatką w typowaniu internautów została Ariana Mazgoła.
Galę poprowadzili rzecznik prasowy klubu Przemysław Kłosiński, a wspierała go ubiegłoroczna wicemiss Magdalena Kutyła. Nie obyło się również bez zabawnych sytuacji, dwie z kandydatek omyłkowo chciały wręczyć Maksymilianowi Rogalskiemu po koszulce, a przecież należała mu się tylko jedna. Gdy pomyłka wyszła na jaw, dziewczyna co prawda nieco spóźniona, ale zdołała wręczyć trykot Danielowi Wólkiewiczowi, jak szybko musiała jednak biec...
Josef Petrik nie mógł znaleźć sobie miejsca na scenie i zrzucił baner, stojący za jego plecami. Przy próbie ponownego zawieszenia, ucierpiały kolejne elementy dekoracji :) Kibice bawili się w najlepsze, a na scenę wychodzili kolejni piłkarze. W oczekiwaniu na werdykt jury mogliśmy zobaczyć popisy taneczne oraz usłyszeć rozmowy z piłkarzami. - Po kontuzji nie ma już ani śladu. - zapewnia Marcin Bojarski. - Jeśli trener będzie mi kazał, to zagram nawet w obronie. - dodał żartobliwie, zapytany o swoją ulubioną pozycję na boisku. - Wspólnie osiągniemy cel, który sobie założyliśmy. - zapewniał Marcin Klatt, który do Pogoni trafił z Warty Poznań. - Olek Moskalewicz będzie z pewnościa moim największym rywalem w walce o koronę króla strzelców, najważniejsze jednak jest dla mnie dobro drużyny i pubkty wspólnie zdobywane. - dodał. Odnośnie Moskalewicza, to właśnie jego nazwisko i Piotra Mandrysza mogliśmy słyszeć skandowane przez fanów portowej jedenastki. - Początek będzie trudny, ale przecież dobrze o tym wiemy. JUż od początku musimy się dobrze prezentować. Mam nadzieję, że w tym tygodniu wykonamy kolejny krok w drodze do Ekstraklasy i wzbogacimy nasze konto o kolejne punkty. - zapewniał szkoleniowiec Pogoni. - Tylko zwycięstwo, w Sosnowcu tylko zwycięstwo. - podsumowali rozważania kibice zgromadzeni w hali SDS.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|