Kibice Pogoni, którzy w sobotni, zimny i deszczowy wieczór spodziewali się łatwego zwycięstwa Portowców nad znajdującą się w środku tabeli Wartą z pewnością mogą czuć się zawiedzeni. Pogoń grała słabo, bez polotu. W pierwszej połowie sytuacje do strzelenia bramki można było policzyć na palcach jednej ręki. Granatowo - bordowym po porażce z Górnikiem jakby zabrakło motywacji, a na ławce pozostali tacy zawodnicy jak Moskalewicz, Bojarski czy Petasz. Od pierwszych minut oglądać mogliśmy natomiast Wólkiewicza, Lebedyńskiego i Zawadzkiego. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1, Warta kończyła je w dziesiątkę a obie bramki padły w drugiej części spotkania.

- W drugiej połowie, Pogoń strzeliła bramkę i miała przewagę. Trochę mnie to zaskoczyło, że Pogoń zadowoliła się tym wynikiem i to spowodowało, że uwierzyliśmy, że uda nam się strzelić wyrównującą bramkę i tak się stało. - mówił po meczu zadowolony trener Warty Marek Czerniawski.
Portowcy na prowadzenie wyszli w 50 minucie. Po faulu na Bojarskim, gospodarze egzekwowali rzut wolny, dośrodkowanie w pole karne i do siatki trafia Krzysztof Hrymowicz. Sześć minut później przed szansą staje Mysiak, ale piłka po jego strzale zmierza wprost w ręce Radlińskiego. Zaskoczyć golkipera Warty próbuje Pietruszka, ale bez powodzenia. W 71 minucie dwie groźne akcje gości, Janukiewicz skutecznie jednak broni strzały Iwanickiego i Seweryna. Chwilę później w natarciu Portowcy, Lebedyńskiemu brakuje jednak celności.

- Chcieliśmy to spotkanie wygrać i na pewno nie jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Próbowałem sobie różnych wariantów pod kątem finału. Sytuacja na boisku skłoniła mnie jednak do pewnych korekt. Skuteczność jest naszą piętą achillesową tej wiosny. - podsumował spotkanie Piotr Mandrysz.
Na dziesięć minut przed końcem spotkania drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Jankowski. Gdy schodził z boiska w dośc niewybrednych gestach 'pozdrawiał' kibiców Pogoni. Wydawało się wówczas, że granatowo - bordowi zdobędą komplet punktów na własnym boisku, ale pięć minut później szybka kontra Warty i Tomasz Magdziarz ustala wynik spotkani na 1:1.

Pogoń Szczecin - Warta Poznań 1:1 (1:0)
1:0 - 50' - Hrymowicz
1:1 - 85' - Magdziarz

Żółte kartki: Jankowski, Seweryn, Wichtowski (Warta).
Czerwona kartka: Jankowski (80')
Sędzia: Marcin Słupiński (Łódzki ZPN)
Widzów: ok 2tys.

Pogoń: Janukiewicz - Nowak, Mysiak, Hrymowicz, Woźniak, Wólkiewicz (76' Rogalski), Koman (46' Bojarski), Zawadzki (46' Moskalewicz), Mandrysz, Pietruszka, Lebedyński.

Warta: Radliński - Ignasiński, Wichtowski, Strugarek, Otuszewski, Bekas (75' Miklosik), Jankowski, Magdziarz, Seweryn, Iwanicki, Kaźmierowski (83' Mazurek).

�r�d�o: pogonszczecin.info/wlase