W sobotnie popołudnie na Euroboisku w Złocieńcu podopieczni Dariusza Łacnego z Czaplinka podejmowali drużynę broniącą się przed spadkiem - Orzeł Łubowo.
Od początku zaatakował Lech, lecz nie przyniosło to skutku. Orzeł z kolei wyraźnie nastawiony był na grę z kontry. W pierwszej połowie jedni jak i drudzy czekali na to, żeby dotrwać do przerwy z wynikiem 0:0, ale bramka padła. W 38 minucie z rzutu karnego dla zespołu gości strzelił Piotr Krzysztofiak i do przerwy Orzeł prowadził 1:0. Po przerwie za wiele się nie zmieniło i Orzeł swój marsz o utrzymanie zaczął dobrze. Ta wygrana z pewnością zmobilizuje piłkarzy Lecha do jeszcze większej walki o punkty w kolejnych spotkaniach.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne