W sobotę, 29 maja na stadionie w Golczewie miejscowa Iskra podejmowała Falę Międzyzdroje. Było to spotkanie pomiędzy trzecim i szóstym zespołem grupy I A klasy. Gospodarze do tego meczu przystąpili bez sześciu zawodników z podstawowego składu. Po raz pierwszy cały mecz w drużynie seniorów rozegrał 17- letni bramkarz,Kamil Kowalski. Już w  pierwszych minutach meczu goście zdobyli jedyną bramkę.

Celnym uderzeniem z około 25 metrów popisał się Jan Rączewski. Był to jedyny błąd, jaki popełnił młody bramkarz Iskry. Jeszcze w pierwszej połowie Kamil popisał się bardzo dobrą interwencją i po groźnym strzale napastnika gości sparował piłkę na rzut rożny. Przednie formacje Golczewian w pierwszej połowie grały dość ślamazarnie. Praktycznie tylko dwa razy zagrozili oni bramce Fali. Pierwsze silne uderzenie Piotra Wójcika zza pola karnego z trudem na rzut rożny wybił bramkarz Fali. Drugi raz celnie na bramkę gości z rzutu wolnego strzelał Pawłowski, ale strzał w środek bramki nie sprawił większej trudności bramkarzowi gości. Po przerwie gospodarze przejęli inicjatywę ,a goście nastawili się na grę z kontrataku. Jedna z akcji Fali lewą stroną mogła zakończyć się bramką ,ale piłka przeleciała niewiele obok lewego słupka bramki Iskry . Golczewianie mieli przewagę, ale nie potrafili sobie wypracować klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Dwa razy po rzutach rożnych piłkę głową uderzał Szymon Kaczmarek ,ale piłka nie trafiła w światło bramki. Zawodnicy Iskry częściej atakowali prawą stroną ,ale dośrodkowania Madeja i Kowalskiego nie były na tyle precyzyjne, aby napastnicy mogli je zamienić na bramki. Gospodarze w tym meczu mieli problem ,aby na szybkości wymienić kilka podań. Stąd też ich akcje były rozbijane przez dobrze kierującego formacją obronną Fali, doświadczonego Dariusza Cadera ,który jeszcze na jesieni grał w czwartoligowej Vinecie Wolin. Także mecz ten nie dostarczył zbyt wielu miłych wrażeń oglądającym go kibicom. Składnych, szybkich akcji i celnych strzałów na bramkę z obydwu stron można było policzyć na palcach jednej ręki. Miejmy nadzieję, że w następnych meczach Golczewianie zgarną komplet punktów.
Okazja ku temu już w najbliższą środę, 2 czerwca Iskra na własnym stadionie o godzinie 17:30 będzie podejmować Pioniera Żarnowo, zapraszamy.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne