Długa zimowa przerwa w rozgrywkach ligowych dla zespołu Świtu Szczecin - Skolwin nareszcie dobiega końca. W ostatnią sobotę marca o godzinie 15.00, podopieczni Andrzeja Kurpiela zmierzą się w meczu 17. kolejki V ligi w Pełczycach z miejscowym Kłosem.
Gospodarze podobnie jak Świtowcy również rozpoczną rundę rewanżową z tygodniowym opóźnieniem, gdyż przed tygodniem boisko w Śmierdnicy, na którym mieli wznowić rozgrywki nie było zdatne do gry. Piłkarze z Pełczyc rozegrali jednak we wtorek mecz w ramach rozgrywek Pucharu Polski, gracze Kłosa zawiesili wysoko poprzeczkę III-ligowemu Energetykowi Gryfino, który awansował do kolejnej rundy dopiero po konkursie rzutów karnych.

Skolwinianie natomiast po serii niepowodzeń w sparingach w ostatnim meczu kontrolnym pokonali Iskierkę Szczecin - Śmierdnica 6-0. Forma zawodników Dumy Skolwina pozostaje jednak nadal wielką niewiadomą, ponieważ zamykająca tabelę V ligi Iskierka, nie była nazbyt wymagającym rywalem. Ponadto w obozie zespołu z północnej części Szczecina kontuzjowani są Piotr Jakimowicz oraz Bartosz Żołnowski, którzy jesienią stanowili o sile formacji defensywnej.
W pierwszym meczu obu drużyn Świtowcy zwyciężyli w Skolwinie 3-0, a wszystkie gole w tym spotkaniu to zasługa skutecznie egzekwowanych rzutów karnych przez Rafała Zielińskiego. Tym razem w szeregach gości zabraknie doświadczonego obrońcy, mamy jednak nadzieje, że jego koledzy mimo wszystko zdołają podtrzymać zwycięską passę meczów z Kłosem (w ostatnich 4 potyczkach, 4 zwycięstwa Świtu) i przywiozą do Skolwina 3 punkty, które mogą okazać się bardzo cenne w ostatecznym rozrachunku.

�r�d�o: swit.skolwin.pl