Zwycięstwo w ostatnim meczu u siebie
W dzisiejszym (06.06) spotkaniu Rega pokonała Gryfa Wejherowo 4:1. Bramki dla Regi zdobyli: Erlich x2, Wawreńczuk i Polak, a dla Gryfa Klemczyk.
Dobry mecz rozegrała Rega, która strzeliła aż 4 bramki. Pierwszą połowę bardzo dobrze zaczął zespół gości, którzy szybko objęli inicjatywę meczu i zdobyli pierwsi gola. Natomiast druga połowa należała do trzebiatowian. Pokazali kto jest najlepszym zespołem w III lidze Bałtyckiej.
Już w 4 minucie Wilejto dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie głową uderzył Wawreńczuk, ale trafił w golkipera Gryfa. Sześć minut potem było już 1:0 dla gości. Dobre dośrodkowanie Felisiaka w pole karne, gdzie wbiegał na krótki słupek Klemczyk i lekko strącił piłka, a ta wpadła do bramki. W 12 minucie z rzutu rożnego w pole bramkowe piłkę posłał Więcek, gdzie głową przedłużył Hernacki i z 5 metrów mocno lewą nogą uderzył Wawreńczuk, ale trafił tylko w słupek. Kilka minut potem pomysłowo rzut wolny rozegrali Orłowski z Kosakiewiczem, gdzie ten drugi dośrodkował piłkę w pole karne i wybili obrońcy, ale dobił 'Orzeł' i trafił w nogi obrońcy. W 24 minucie Kosakiewicz wrzucił futbolówkę w pole karne głową uderzył Lewandowski i piłka odbiła się od murawy, lecz dobił Erlich, ale ładnie nad bramką piłkę przerzucił Szlaga. Minutę potem Ciarczyński z okolicy 25 metrów mocno uderzył, ale piłka szczęśliwie dla Regi trafiła tylko w poprzeczkę. W 33 minucie dobra akcja Więcka z lewej strony, który zagrał w pole karne, ale do piłki nie doszedł Erlich. Przejął Wawreńczuk i wysunął do Orłowskiego na 16 metr, a ten mocno uderzył, ale trafił tylko w obrońców Gryfa i piłka poleciała obok bramki. Jeszcze w samej końcówce pierwszej odsłony meczu sam na sam nie wykorzystał Grzegorz Wawreńczuk, lepszy okazał się bramkarz drużyny z Wejherowa.
W drugiej części szybko do odrabiania straty rzucił się zespół Regi. W 50 minucie dobrym rajdem popisał się Kosakiewicz, który dośrodkował piłkę na głowę Erlicha, a ten zdobył wyrównującego gola dla trzebiatowian. Pięć minut później błąd popełnił golkiper gości, który nie trafił w piłkę i ta poleciała do Więcka, a ten z około 35 metrów uderzył, ale futbolówka minimalnie poleciała obok bramki. W 57 minucie było już 2:1 dla Regi. Więcek dośrodkował piłkę w pole karne z rzutu rożnego, gdzie było zamieszanie i piłka trafiła pod nogi Erlicha, a ten pokonał bramkarza po raz drugi. Minutę potem Wawreńczuk uderzył z około 20 metrów, ale obok bramki. W 72 minucie Kosakiewicz bardzo mocno uderzył z rogu 16-stki, ale bramkarz wypiąstkował piłkę. Minutę później dobrym rajdem popisał się 'Kosa', który wrzucił piłkę w pole karne, gdzie głową gola zdobył Łukasz Polak. W 75 minucie było już 4:1. Długie podanie Wilejty do Wawreńczuka, który zauważył wysuniętego bramkarza i przelobował go. Chwilę potem Wilejto uderzył z 25 metrów, ale daleko od bramki. W 86 minucie w polu karnym został faulowany Wawreńczuk i sam poszkodowany postanowił wykonać rzut karny. Uderzył w prawy róg i obronił mu bramkarz. Jeszcze w samej końcówce spotkania 'Wawer' próbował przelobować wysuniętego Macieja Szlagę, ale piłka minimalnie poleciała nad poprzeczką. TKS Rega Trzebiatów - Gryf Wejherowo 4:1(0:1) Bramki: 0:1 Klemczyk Wojeciech 10 minuta 1:1 Erlich Radosław 50 minuta 2:1 Erlich Radosław 57 minuta 3:1 Polak Łukasz 73 minuta 4:1 Wawreńczuk Grzegorz 75 minuta Żółte kartki: Rega: Hernacki Gryf: Politowski, Kozłowski Rega: Prokosa, Kosakiewicz, Wilejto, Lewandowski, Hernacki(80.Kordowski), Jarmoszewicz, Janiszewski(45.Polak), Orłowski(78.Krzykowski), Wawreńczuk, Więcek(75.Jarecki), Erlich. Gryf: Szlaga, Jezierski, Klemczyk, Politowski, Małecki, Ciarczyński(29.Meler), Felisiak, Basiński, Kozłowski(67.Król), Sumionka, Rompca.
�r�d�o: tksrega.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Morfinek |
|