Remis w V-ligowych derbach Szczecina
W zaległym spotkaniu V ligi szczecińskiej Świt Skolwin zmierzył się na własnym boisku z wiceliderem rozgrywek Arkonią Szczecin. Mimo, że oba zespoły dzieli w ligowej klasyfikacji różnica, aż 10 miejsc, gospodarze zdołali urwać punkty faworyzowanym zawodnikom z Lasku Arkońskiego.
Pierwsi prowadzenie objęli jednak goście po strzale z bliskiej odległości Sebastiana Prokopowicza. Świtowcy jeszcze przed przerwą mieli świetną okazję do wyrównania, kiedy to Leszek Muskała powalił w polu karnym Marcina Ratkowskiego, a sędzia wskazał na jedenasty metr pokazując jednocześnie drugą żółtą kartkę środkowemu pomocnikowi gości. Niestety intencję Grzegorza Celmera wyczuł bramkarz rywali i po pierwszych 45 minutach o jedną bramkę lepsi byli przyjezdni.
Tuż po wznowieniu gry zawodnicy ze Skolwina odpowiedzieli dwoma trafieniami. Najpierw dośrodkowanie Cezarego Szałka na bramkę zamienił Tomasz Danikiewicz, a kilka minut później prowadzenie dla Dumy Skolwina uzyskał Marcin Ratkowski. Świt mógł pójść za ciosem lecz z biegiem czasu to Arkonia ponownie przejęła inicjatywę. Efektem tego była wyrównująca bramka zdobyta głową po rzucie rożnym przez Wojciecha Kiczela. Skolwinianie mogli pokusić się o zwycięskiego gola po nieporozumieniu podczas oddawania piłki po rzucie sędziowskim, kiedy z futbolówką minął się zawodnik gości, a na bramkę rywali popędził Tomasz Skweres, którego strzał wybił jednak z linii bramkowej kapitan Arkończyków. Mimo okazji bramkowych wynik już nie uległ zmianie i oba zespoły podzieliły się punktami.
Po ostatnim gwizdku sędziego obie drużyny mogły czuć niedosyt. Świtowcy ponieważ byli blisko sprawienia niespodzianki i pokonania faworyzowanych rywali, natomiast Arkonia ponieważ mimo gry w osłabieniu w przekroju całego spotkania była „piłkarsko” drużyną lepszą.
�r�d�o: www.swit.skolwin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|