Swoich wiernych kibiców nie zawiódł Sokół Vetrex Kościerzyna. Nasza drużyna pokonała we własnej hali MKS Juranda Ciechanów 25:22 (10:8)
Sokół wie jak wygrywa się w wielkim stylu, choć trzeba przyznać, że zwycięstwo nie przyszło łatwo. Do dziesiątej minuty spotkanie było wyrównane, ale potem inicjatywę przejęła już drużyna miejscowa. Sokół objął dwukrotną przewagę, najpierw 4:2, a potem 6:3. Na siedem minut przed końcem pierwszej odsłony było bardzo nerwowo. Na tablicy wynik oscylował wokół remisu, najpierw 7:6, chwilę potem 8:7, a na minutę przed przerwą 9:8. Na szczęście to Sokół zdobył bramkę na 10:8.

W drugiej połowie kościerzacy od razu ostro wzięli się do pracy. W efekcie, w trzydziestej dziewiątej minucie prowadzili już 14:11. W końcówce znów było gorąco. Przyjezdni zniwelowali przewagę do jednej bramki, a potem doprowadzili do remisu 18:18. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania Sokół coraz skuteczniej szturmował bramkę gości. W efekcie wygrał mecz 25:22. Najwięcej bramek dla Sokoła zdobyli: Maciej Reichel - 7 oraz jego brat Jakub - 5.

�r�d�o: www.koscierzyna.info