Pierwszy weekend maja będzie bardzo pracowity dla klubów z naszego regionu. Wszystkie damskie zespoły rozegrają mecze wyjazdowe. Najciekawiej zapowiada się pojedynek KKP Bydgoszcz z Olimpią Szczecin. Stawką są trzy punkty i zamiana miejsc w tabeli z rywalem. Nie mniej ciekawie powinno być w Tuszynie, przekonamy się czy postawa Pogoni, to chwilowa nieporadność czy może postępująca przypadłość. W Poznaniu - Victoria powinna bez problemów pokonać Poznaniaka.

KKP Bydgoszcz - Olimpia Szczecin
Trudno wskazać faworyta tego spotkania. Jesienią na stadionie przy ulicy Bandurskiego górą były Olimpijki, które dzięki bramce w 85 minucie Majki Wierzbickiej wygrały 3:2. Pozostałe gole zdobywały wówczas debiutująca Agata Szymańczuk oraz Anita Janik. Nie wiadomo na ile ta ostatnia zawodniczka będzie zdolna do gry, bowiem w rozgrywkach szkolnych doznała silnego stłuczenia, po faulu Jeż. W drużynie z Bydgoszczy nie zagra jeszcze pauzująca za czerwoną kartę najlepsza zawodniczka KKP Makowska. Bydgoszczanki wiosną zremisowały 3:3 z Ostrowią i uległy Pogoni 1:2, jednak zebrały wiele pochwał za ten drugi mecz. Olimpia również ma za sobą dwa mecze; przegrany 0:4 z Pogonią i wygrany 1:0 z sianowską Victorią.

LUMKS Tuszyn - Pogoń Szczecin Women
Inny wynik niż zwycięstwo będzie dla szczecinianek porażką. To granatowo - bordowe są zdecydowanym faworytem tej konfrontacji, choć mają za sobą dwa słabo zagrane spotkania. O ile w derbach z Olimpią, wygranych 4:0 szwankowała skuteczność, o tyle w pojedynku z KKP (wygrana 2:1) mecz rozstrzygnął się już w doliczonym czasie gry. W spotkaniu ze Stilonem, szczecinianki nie potrafiły sobie stworzyć zbyt wielu dogodnych sytuacji i postawa Szymańskiej zadecydowała o tym, że mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Gospodynie w pierwszym swoim wiosennym meczu przegrały 1:3 z Medykiem II, drugie spotkanie z Poznaniakiem zostało zweryfikowane i przyznano walkowera na korzyść Tuszynianek (na boisku zwycięstwo 1:0), bowiem poznanianki zagrały z nieuprawnionymi zawodniczkami. Ostatni mecz z Ostrówkiem to bezbramkowy remis. Jesienią granatowo - bordowe wygrały 6:0 po bramkach Anity Piotrowska x2, Anety Legęć, Nataly Barlage x2 oraz Natalii Silkowskiej.

Poznaniak Poznań - Victoria Sianów
Poznanianki to zdecydowanie najsłabsza drużyna w lidze, która w swoim dorobku ma zaledwie 1 punkt. W ostatnich dniach PZPN przyznał walkowery na korzyść Medyka II i LUMKS Tuszyn, ze względu na występ w zespole Poznaniaka nieuprawnionych zawodniczek. Victoria wydaje się być zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Podopieczne Jędrzeja Bieleckiego mają za sobą dwie porażki, 0:4 z Medykiem II i pechową, w doliczonym czasie gry 0:1 z Olimpią. Jesienią PZPN przyznał dla sianowianek walkower, za występ w zespole z Poznania nieuprawnionych zawodniczek, na boisku zwycięstwo 1:0 na rzecz Victorii.

�r�d�o: wlasne