Do zakończenia rozgrywek o mistrzostwo zachodniopomorskiej czwartej ligi pozostała do rozegrania jeszcze zaległa dwudziesta kolejka. Ale już dziś awans do trzeciej Ligi Bałtyckiej wraz z Pogonią Barlinek może świętować również Gwardia Koszalin, która pokonała na własnym stadionie Leśnika/Rossa Manowo 3:0. Bramki dla zwycięzców zdobyliSławomir Ogrodowczyk oraz dwa gole Marcin Ignaszewski.

Od samego początku pojedynku przewagę posiadali gracze gospodarzy. Już w drugiej minucie indywidualną akcję zakończoną mocnym strzałem przeprowadził Norbert Dondera, Tomasz Jędrzejczyk odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Mariusz Bacławski, lecz trafił w słupek. W 12 minucie, 'Dondi' dynamicznie wbiegł w pole karne, zagrał do nadbiegającego Sławomira Ogrodowczyka, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Pięć minut później, najlepszy strzelec Gwardzistów łatwo poradził sobie z defensorami gości, których od straty gola ponownie uratował słupek. W 30 minucie, mocno z dystansu uderzył Paweł Nowacki, lecz pewną interwencją popisał się Tomasz Jędrzejczyk. Do przerwy koszalinianie prowadzili z Leśnikiem/Rossą 1:0, natomiast Gryf Kamień Pom. remisował z Vinetą Wolin 0:0. Już w pierwszej akcji po zmianie stron, świeżo wprowadzony na murawę Piotr Hołub zakręcił swoimi byłymi kolegami, dośrodkował wprost na głowę Sławomira Ogrodowczyka i kiedy niezwykle licznie zgromadzona tego dnia na trybunach publiczność widziała piłkę w siatce, grę od bramki rozpoczął Tomasz Jędrzejczyk.
W 55 minucie defensorzy gości zbyt krótko wybili futbolówkę po rzucie rożnym, na 25 metrze od bramki przejął ją Marcin Ignaszewski, który przepięknym strzałem w samo 'okienko' nie dał żadnych szans na udaną interwencję wychowankowi Gwardii, stojącemu między słupkami bramki Leśnika/Rossy. Pięć minut później 'Cinek' w swoim stylu wymanewrował atakujących go obrońców gości i strzałem po długim rogu ponownie zmusił do wyjęcia piłki z siatki Tomasza Jędrzejczyka. Po chwili, z blisko 25 metrów z woleja uderzył Dariusz Łożyński, lecz futbolówka trafiła w poprzeczkę i odbijając się tuż przed linią bramkową wyszła w pole. Z pewnością mogła to być bramka sezonu na stadionie przy ulicy Fałata 34. W ostatnim minutach na murawie niewiele się działo, gospodarze mocno spuścili z tonu, co próbowali wykorzystać goście, którzy bliscy byli zdobycia honorowego trafienia, lecz po strzale głową Gozdala, piłka odbiła się od słupka. Po zakończeniu pojedynku w Koszalinie, piłkarze, działacze, kibice z niecierpliwością oczekiwali na wynik starcia na Wolinie. Po kilku minutach spiker przekazał niezwykle radosną wieść, że Gryf bezbramkowo zremisował z Vinetą i tym samym Gwardia Koszalin awansowała do trzeciej ligi.

ďż˝rďż˝dďż˝o: gwardiakoszalin.futbolowo.pl/własne