Dziś (12.06), podczas 29. kolejki IV ligi zachodniopomorskiej MKS Sława Sławno rozbiła Wybrzeże Rewalskie Rewal aż 5:0 (2:0). Goście w pierwszych minutach spotkania podjęli walkę i przez jakieś 4-5 minut to oni robili sytuacje, ale już w 7 minucie spotkania zza szesnastki piłkę uderzył Daniel Zimoch, a ta odbiła się kozłując nad beztroskim bramkarzem Wybrzeża.

Kolejno znów atakowała Sława i po paru akcjach znów padła bramka tym razem popisał się Wiktor Sawicki. Po tym golu drużyna ze Sławna odetchnęła trochę, ale nadal atakowała. W końcu zakończyła się pierwsza połowa.

Drugą połowę spotkania zaczęła Sława. Gospodarze przycisnęli Wybrzeże zaś te się broniło i oddawało kontra ataki. Po jakimś czasie dorzuconą piłkę przez Wojtasia wykorzystuje Sawicki i strzela gola numer trzy. Wybrzeże zaczęło się bronić ale nie przyniosło to dobrych konsekwencji, gdyż po raz czwarty Wiktor Sawicki dosiada do futbolówki i wkopuje piłkę do bramki gości. Było 4:0. Sława chciała dobić rywala... Cały czas atakowała. Jeszcze przed końcowym gwizdkiem arbitra zdążyła jeszcze drużyna prowadzona przez Grzegorza Lewandowskiego strzelić gola numer pięć. Strzelcem bramki był kolejny raz Wiktor Sawicki - ten sam zawodnik miał mnóstwo okazji w tym spotkaniu, ale zdołał wykorzystać tylko cztery.

Po piątym golu drużyna Sławy grała wciąż w natarciu ale kolejnych bramek nie widzieliśmy. Do końca rozgrywek o mistrzostwo IV ligi zachodniopomorskiej zostało niewiele bo dwie kolejki. Sława Sławno jest wciąż na spadku a dzisiejsze punkty bardzo jej pomogły. Do końca sezonu Sławie także sprzyja terminarz, bo następną kolejkę grają na wyjeździe z outsiderem rozgrywek, drużyną Piasta Drzonowo. A potem u siebie zaległy mecz z Vinetą Wolin, więc liczą się tylko dwa zwycięstwa i trzeba liczyć na porażki rywali.