W Sopocie z liderem
Za nami połowa lutego, a już tylko dwie kolejki dzielą drużyny I ligi kobiet od końca sezonu zasadniczego. Pamiętajmy jednak, że tylko trzy ekipy zakończą obecną edycję rozgrywek już na początku marca. Pozostałe powalczą o awans lub utrzymanie.
Kibice Chemika wierzą, że w tej pierwszej grupie znajdzie się ich zespół. Zadanie przed policzankami jest niezwykle trudne. Już jutro w Sopocie zmierzą się awansem (z ostatniej kolejki) z liderem tabeli - miejscowym Treflem. Siatkarki znad Bałtyku to główny faworyt do awansu, o czym świadczy chociażby dorobek punktowy i tylko jedna ligowa porażka. Niestety nie miała ona miejsca w Policach, gdzie Trefl zasłużenie ograł PSPS 3:1. Jak będzie tym razem? Chemik ma wiele do zyskania, może więc pokusić się o niespodziankę, szczególnie, że ma za sobą świetny występ przeciwko Budowlanym, ale: Jedna jaskółka wiosny nie czyni - przypomina Mariusz Bujek. Jedziemy do lidera i nie jesteśmy faworytem. Jeśli uda się urwać punkt będzie dobrze - zaznaczył szkoleniowiec Chemika. Przypominamy o konkursie MN Sport Typer. Typując spotkania w I lidze kobiet możesz wygrać nagrodę - sprzęt sportowy. Typuj i zwyciężaj! Sponsorem konkursu jest salon piłkarski MN Sport mieszczący się w Szczecinie przy ul. Piłsudskiego 19, w którego ofercie znajduje się szeroka gama sprzętu do piłki nożnej i innych dyscyplin dla dorosłych i dla dzieci. I liga 2009/2010
Przypomnijmy, że policzanki wciąż mają szanse na zajęcie czwartego miejsca, co wydłużyłoby by im sezon o kilka tygodni. Trudno oczekiwać walki o awans, ale jeśli Chemik zagra w play-offach będzie to ze względów szkoleniowych zdecydowanie korzystniejsze dla zespołu. Wiemy przecież jak trenerzy narzekają na zbyt długą przerwę między sezonami. Jest jeszcze inny cel do osiągnięcia. Znajdując się w czołówce Chemik poprawi ubiegłoroczne osiągnięcie - 5 miejsce w lidze, czyli najlepszy rezultat ostatnich lat.
Co o ligowej lokacie mówi Mariusz Bujek? Dla mnie w takiej sytuacji jakiej jesteśmy najważniejsze jest miejsce w pierwszej szóstce, które już stało się faktem. Ostatnie spotkania nie będą więc walką o sportowy byt lub niebyt. Grając na 'luzie' policzanki powinny pokazać kawałek dobrej siatkówki, a jeśli chcą wyprzedzić Budowlanych muszą w sobotę zdobyć co najmniej jedno oczko. Początek spotkania o godzinie 17.00 w Sopocie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|